„Kręci mnie czytanie”. Szkolna biblioteka w Nędzy otwarta po generalnym remoncie
Stanowiska komputerowe, pufy, narożniki, nowoczesne oświetlenie, a także hasła motywujące do czytania – tak wygląda zmodernizowana biblioteka w Szkole Podstawowej im. Powstańców Śląskich w Nędzy, która ponownie otworzyła swoje drzwi dla uczniów.
„Biblioteka chroni przeszłość i tworzy przyszłość”
Pomysł odświeżenia szkolnej książnicy pojawił się pod koniec 2023 r. Z pomieszczenia ciasnego, z niezbyt dobrym oświetleniem chciano uczynić miejsce nowoczesne i bardziej przestronne, a więc takie, do którego uczniowie będą nie tyle częściej zaglądać, co spędzać w niej więcej czasu. W założeniu biblioteka ma bowiem spełniać rolę nie tylko wypożyczalni książek, ale i miejsca, w którym te książki można np. w przerwie między lekcjami bądź braku zajęć poczytać.
W otwarciu wyremontowanego pomieszczenia, które odbyło się w środę, 10 kwietnia udział wzięli: dyrektor Szkoły Podstawowej im. Powstańców Śląskich w Nędzy Ireneusz Fiet, wójt Anna Iskała, która wraz z ks. Mariuszem Babulą przecięła wstęgę, sekretarz Urzędu Gminy Krystian Dolipski, bibliotekarz Arkadiusz Mróz, a także panie z sekretariatu szkoły, które były inicjatorkami odświeżenia biblioteki: Małgorzata Rurarz i Monika Gomółka. Nie można w tym miejscu nie wspomnieć o dwóch uczniach – Karolu i Miłoszu Pielczykach, którzy aktywnie włączyli się w pomoc przy drobnych pracach polegających m.in. na porządkowaniu księgozbioru. W ramach uznania i podziękowań Arkadiusz Mróz wręczył braciom identyfikatory z napisem: „Pomocnik bibliotekarza”.
Ważne ogniwo: bibliotekarz
Remont biblioteki wykonany został z funduszy szkolnych, których dysponentem jest Gmina Nędza. – Całkowity koszt wyniósł 49 tys. zł. Do tego należy dodać prace, które nie pociągały za sobą kosztów finansowych, jak skręcanie regałów przez woźnych czy malowanie pomieszczeń. Część robót została wykonana więc własnym sumptem – mówi dyrektor Ireneusz Fiet. – Jednak takie sprawy, jak elektryka czy ogrzewanie zostało już zlecone fachowcom z zewnątrz – dodaje szef placówki.
Książnica wyposażona jest w stanowiska multimedialne oraz rozmaite siedziska, jak pufy i kanapy. Nowością jest również kącik higieniczny, bowiem praca bibliotekarza nie jest wbrew pozorom czysta. – Robiąc przegląd i inwentaryzację księgozbioru, niejednokrotnie trzeba założyć roboczy ubiór. Po takich czynnościach należy się później odświeżyć, stąd ten kącik czystości – mówi Ireneusz Fiet, podkreślając tym samym, jak ważnym ogniwem w tym wszystkim jest osoba bibliotekarza. – Biblioteka to nie tylko książki i regały, ale przede wszystkim ludzie, a w tym przypadku bibliotekarze. Myślę, że takie osoby, jak Edyta Depta i Arkadiusz Mróz, sprawiają, że dzieci chcą przychodzić do tego miejsca. Stąd tytuł, jaki otrzymali bracia Pielczykowie: nie „Wolontariusz” a „Pomocnik bibliotekarza” – zaznacza dyrektor szkoły w Nędzy.
Jak zmiany w szkolnej bibliotece ocenia wspomniany wyżej pan Arkadiusz? – W tej chwili to pełen luksus. Biblioteka jest idealnie zorganizowana i wszystkim się bardzo podoba. Dzieci są wprost zachwycone zmianami, które tu zaszły – mówi bibliotekarz, który jest współgospodarzem książnicy. – Ze mną pracuje tu jeszcze pani Edyta, a przed nami za pomieszczenie odpowiadała Maria Kobryń, która obecnie przebywa na urlopie macierzyńskim. Gdy wróci, nadal będzie mogła korzystać z dobrodziejstw biblioteki – kończy A. Mróz.
Bartosz Kozina