Senat za językiem śląskim. Ostateczna decyzja w rękach prezydenta Dudy
Senat przyjął bez żadnych zmian nowelizację ustawy dotyczącej mniejszości narodowych i etnicznych oraz języka regionalnego. Przepisy przewidują uznanie języka śląskiego za język regionalny. Teraz ustawa trafi na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.
Ustawa przewiduje, że język śląski zostanie wpisany do ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych jako drugi – oprócz języka kaszubskiego – język regionalny. Oznacza to m.in. możliwość wprowadzenia do szkół dobrowolnych zajęć z języka śląskiego, montowania dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości, gdzie używanie języka śląskiego deklaruje ponad 20% mieszkańców, dofinansowanie działalności związanej z zachowaniem języka śląskiego czy wprowadzenie do Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych dwóch przedstawicieli osób posługujących się językiem śląskim.
Nowelizacja została przegłosowana 9 maja przez 57 senatorów, z 29 przeciwnymi głosami, a dwie osoby wstrzymały się od głosu. Wsparcie dla nowych przepisów wyrażali między innymi senatorowie z naszego regionu, Henryk Siedlaczek i Piotr Masłowski. Teraz ustawa trafi do prezydenta Andrzeja Dudy. Prezydent może wybrać jedną z trzech opcji: podpisać, zawetować, lub w razie wątpliwości co do legalności ustawy złożyć wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o jej zgodność z konstytucją.
Co zrobi prezydent? Dowiemy się w ciągu trzech tygodni, gdyż tyle ma czasu na podjęcie decyzji. Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska zaapelowała do głowy państwa w tej sprawie, mówiąc: Gorąco apelujemy do prezydenta, żeby, jak tylko wyjdzie z Senatu, bardzo szybko ją podpisał. Na to czekają Polacy, mieszkańcy Śląska. Marszałek dodatkowo podkreśliła, że Polska zawsze była krajem różnorodnym i otwartym, oraz że wspieranie naszej kultury i tradycji jest ważne. – Nie należy bać się ani języka, ani kultury – zaapelowała do prezydenta Andrzeja Dudy.
(mad)