Senator Siedlaczek: dochody samorządów będą przejrzyste i apolityczne
– Polityka finansowa ostatnich lat odbiła się bardzo negatywnie i w sposób bardzo widoczny na kondycji finansowej polskiego samorządu terytorialnego – zauważył na październikowym posiedzeniu Senatu RP Henryk Siedlaczek.
Polityk PO wskazał na postępującą do 2023 r. centralizację systemu i delegacja zadań, w ślad za którymi nie zawsze szły odpowiedniej wysokości środki finansowe. – Znacząco nadszarpnęły one kondycję finansową naszych województw, miast, gmin i powiatów. Decentralizacja jest koniecznością. Mniemam, iż m.in. dlatego intencją ustawodawcy jest, aby przyjęte rozwiązania przywróciły systemowi dochodów samorządów przejrzystość i zapewniły ich apolityczny charakter, zaś dochody lokalnych społeczności były oparte na obiektywnych parametrach mierzalnych za pomocą danych, chociażby statystycznych – podkreślił były poseł i starosta raciborski.
Według wyliczeń resortu finansów w 2025 r. dochody j.s.t. wzrosną o 24,8 miliarda zł w stosunku do dochodów osiąganych w obowiązującym systemie, zaś w perspektywie najbliższej dekady dochody j.s.t. wzrosną o ponad 345 miliardów zł.
– Zastanawiam się jednak czy możliwe będzie, a jeśli tak, to na ile, faktyczne osiągnięcie tak znaczącego wzrostu. Czy aby przedstawione wyliczenia nie są zbyt optymistyczne? – stwierdził z senackiej mównicy Henryk Siedlaczek.
(oprac. m)