W policyjnej czołówce
Wykrywalność przestępstw, która jest uznawana za wskaźnik jakości pracy policji wzrosła w porównaniu do 2000 r. o ponad 5%. Liczba odnotowanych w Radlinie przestępstw wzrosła z 484 do 509, ale zawiera się w tej liczbie 29 przypadków jazdy pod wpływem alkoholu. A czyn ten dopiero w grudniu 2000 r. został uznany za przestępstwo, przedtem był traktowany jako wykroczenie. Tak więc można uznać, że przestępczość utrzymała się na podobnym poziomie. Osiągnięta przez radlińską policję wykrywalność jest wyższa niż w powiecie wodzisławskim o ponad 13 % i w województwie katowickim o ponad 21%.
W 2001 r. odnotowano na terenie Radlina spory spadek liczby kradzieży z włamaniem - ze 125 do 84. Zmniejszyła się również znacznie liczba pobić i uszkodzeń ciała z 25 do 15. Niestety wyraźnie wzrosła liczba rozbojów - z 17 do 23 oraz kradzieży - z 81 do 97. W 2000 r. odnotowano aż 10 gwałtów, w ubiegłym roku był tylko jeden taki przypadek. Wpływ na to miało niewątpliwie schwytanie gwałciciela. W 2001 r. odnotowano spadek udziału nieletnich w popełnionych przestępstwach. Wynika to z tego, że trzech sprawców zostało osadzonych w ośrodkach wychowawczych.
Radlin należy do miast najmniej zagrożonych przestępczością - mówił podczas sesji Rady Miejskiej komendant Komisariatu Adam Mandera. Stosunkowo niewielka jest liczba najgroźniejszych przestępstw. Nie odnotowaliśmy przestępczości narkotykowej oraz napadów z bronią w ręku. W celu poprawy bezpieczeństwa zwiększyliśmy liczbę patroli nocnych. Chcemy stworzyć punkty przyjęć dzielnicowych w bardziej oddalonych od komisariatu częściach miasta. Na terenie objętym monitoringiem przy pomocy kamer nie było przestępstw, uważam, że sieć monitoringu należy rozwinąć.
Policja radlińska należy do czołówki powiatu a także województwa śląskiego - stwierdził komendant powiatowy Roman Wistuba, który był obecny na sesji. Nie byłoby takich osiągnięć bez pomocy władz samorządowych. Wyzwaniem jest obecnie utrzymanie stanu bezpieczeństwa na tym samym poziomie. Sytuacja finansowa policji jest katastrofalna. Brakuje pieniędzy na paliwo, radiowozy się rozkraczają, nawet nie ma za co kupić papieru. Cieszymy się, że w Radlinie jest przychylny klimat dla policji i liczymy, że podejmiecie państwo uchwałę o dofinansowaniu kupna radiowozu.
W trakcie dyskusji wiceburmistrz Mirosław Chłodek pytał o brak telefonu 997 w Radlinie. Pod tym numerem alarmowym zgłasza się Komenda Powiatowa w Wodzisławiu. Komendant Wistuba tłumaczył, ze jest to sprawa możliwości technicznych. Komisariat musiałby otrzymać trzy dodatkowe linie telefoniczne m.in. dla numeru 997 oraz korzystania z komputerowej bazy danych. Radni zwracali też uwagę na nasilony ruch samochodowy przez miasto w związku z remontem wiaduktu. Kierowcy samochodów ciężarowych często łamią obowiązujące zakazy i skracają sobie drogę przez centrum Radlina. Radny Eugeniusz Branny chciał, aby zrobić podsumowanie pomocy materialnej udzielanej policji przez miasto. Komendant Wistuba chwalił Radlin za przekazywaną pomoc. Stwierdził, że policja w 2000 r. otrzymał od samorządów 67 tys. zł, z czego ponad 20 tys. przekazały władze Radlina. Przypominał, że to w Radlinie zrodziły się inicjatywy, które są wzorem dla innych miast powiatu - monitoring oraz instalacje umożliwiające napęd radiowozów na gaz. Radni w innej części sesji podjęli uchwałę o przekazaniu 16,5 tys. zł z rezerwy budżetowej na zakup radiowozu z pełnym wyposażeniem dla radlińskiego Komisariatu.
(jak)