Prezes jak wino
Prezes TKKF „Relaks" Antoni Szwab podczas zawodów w ramach rozgrywek Grand Prix Pszowa powiedział mi, że czuje się jak... wino. Im więcej mam lat, tym lepsze wyniki osiągam - mówi pan Antoni, który w styczniu tego roku skończył 60 lat.
W rozgrywkach Grand Prix Pszowa zajął wraz z Jerzym Hojnackim i Ernestem Styrnolem 5 lokatę. Zdołał urwać seta Grzegorzowi Stebel, który gra w drużynie Gwiazda Skrzyszów - III liga tenisa stołowego. Wcześniej wygrał 3:1 z Wojciechem Wajdą, Mistrzem Śląska Amatorów z listopada 2001 roku w kategorii do 30 lat. W ubiegłą sobotę brał udział w turnieju okręgowym pracowników oświaty. W kategorii do 40 lat zwycięzył Krzysztof Godoś, zawodnik wodzisławskiego „Relaksu", a w kategorii powyżej 50 lat najlepszym okazał się właśnie Antonii Szwab. Na drugiej lokacie znalazł się Stanisław Balawajder.
Życzymy więc panu prezesowi jak najlepszych wyników i oby jego słowa się sprawdzały podczas każdego z turniejów.
Marcin Macha