Stówka za spokój
Pogranicznicy zatrzymali Czeszkę, która próbowała ich przekupić za odstąpienie od kontroli.
100 zł - tyle 50-letnia Czeszka próbowała wręczyć funkcjonariuszom Śląskiego Oddziału Straży Granicznej z Raciborza, którzy postanowili skontrolować jej torby, umieszczone w samochodzie skoda felicja zaparkowanym niedaleko targowiska przy raciborskim Rynku. Jak się okazało, było w nich 20 litrów czeskiej wódki, które „turystka” zza południowej granicy chciała sprzedać gdziekolwiek w centrum. Funkcjonariusze dość długo ją obserwowali. Kobieta najpierw otworzyła drzwi samochodu, a potem poruszała torbami, tak by łatwo słyszalny był dźwięk obijanych butelek. Jak informuje rzecznik Śląskiego Oddziału Straży Granicznej kpt. Grzegorz Klejnowski, był to już drugi w ostatnim czasie przypadek próby przekupstwa. Niedawno na przejściu w Pietraszynie Polka, mieszkanka Śląska, chciała wręczyć kontrolerowi 1000 zł za odstąpienie od kontroli bagażnika, w którym były warte 80 tys. zł stroje sylwestrowe. Towar miał przejechać bez wiedzy czeskich celników.
Obie panie odpowiedzą za próbę łapówkarstwa przed prokuratorem.
(w)