Słono za ścieki
Radlińscy radni są zaniepokojeni informacjami, że rozbudowa oczyszczalni w Wodzisławiu-Karkoszce będzie dużo droższa niż przewidywano. Zastanawiano się nawet nad wycofaniem się z tej wspólnej inwestycji.
O wyjaśnienia w tej sprawie podczas ostatniej sesji poprosił radny Andrzej Menżyk. Zdecydowano, że na kolejną sesję zostaną zaproszeni przedstawiciele władz Wodzisławia, gdyż to miasto jest głównym inwestorem rozbudowy oczyszczalni.Radlin ma partycypować w budowie kolektora od ul. Chrobrego do dworca PKR w Wodzisławiu i rozbudowie oczyszczalni o część biologiczną - tłumaczył wiceburmistrz Piotr Śmieja. Z informacji, które ukazały się w prasie wynika, ze koszt tej inwestycji przekracza wcześniejsze prognozy. Powstaje więc problem skąd wziąć dodatkowe pieniądze. Inwestorzy zadbali o pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Zwróciliśmy się do Urzędu Miejskiego w Wodzisławiu z pismem, w którym informujemy, że Radlin na tę inwestycję przewidział 7,5 mln zł.
Rozważano możliwość ewentualnego wycofania się ze wspólnej rozbudowy Karkoszki. Prawnik Lidia Chrzan wyjaśniła, że przy podejmowaniu uchwały intencyjnej Rada miała świadomość, że koszt inwestycji będzie niższy i są świadczące o tym materiały. Byłyby więc podstawy do wycofania się z podjętej uchwały. Jednak najpewniej nie obyłoby się bez postępowania sądowego.
Wystąpiliśmy do Wodzisławia o wiarygodne dane - wyjaśniał Stefan Lukoszek, przewodniczący Komisji Budżetu. Mogą być różnice między kosztorysem szacunkowym a wynikającym z przetargu, ale nie o 100% czy 150%.
Stosowne pismo poszło już do Wodzisławia - stwierdziła burmistrz Barbara Magiera. Jeżeli zostanie wprowadzona zmiana w podpisanym porozumieniu to przestanie ono być wiążące dla nas.
(jak)