Numer: 4 (156)
Data wydania: 22.01.03
997
Do weterynarza
W nocy z 15 na 16 stycznia, w Wodzisławiu Śl. przy ul. Kubsza, nieznany sprawca włamał się do Przychodni Weterynaryjnej. Do środka wszedł wyważając drzwi i ze środka skradł aparat telefoniczny oraz komputer o wartości 2,5 tys. zł.
Podwójne uderzenie
15 stycznia o godz. 6.00, w Rydułtowach przy ul. Plebiscytowej, mieszkaniec Radlina, swoim maluchem, na przejściu dla pieszych potrącił dwie mieszkanki Wodzisławia. Obie kobiety doznały wstrząsu mózgu oraz ogólnych potłuczeń ciała.
Jak co tydzień
W nocy z 14 na 15 stycznia w Czyżowicach na ul. Wodzisławskiej, nieznani sprawcy włamali się do kontenera z butlami gazowymi i zabrali 10 szt. (wartość 1,150 zł). Poprzedniej nocy butle zginęły w Turzy Śląskiej przy ul. Bogumińskiej. W tym przypadku sprawcy skradli 18 butli o wartości 2,3 tys. zł. Za każdym razem złodzieje zrywali kłódki zabezpieczające.
Okradł i podpalił
W nocy z 14 na 15 stycznia w Wodzisławiu przy ul. Marklowickiej, na terenie ogródków działkowych „Rozkwit”, nieznany sprawca włamał się do altanki i skradł kosiarkę do trawy. Na domiar złego budynek podpalił. Oszacowane straty wyniosły 1,2 tys. zł.
Polak potrafi
17 stycznia ok. godz. 15.00, na ul. Styczyńskiego w Wodzisławiu, doszło do niecodziennej kradzieży. Strażnicy miejscy założyli na koła tico blokadę, która w niewyjaśnionych okolicznościach zginęła. Wartość blokady to koszt 300 zł.
Hulaj dusza...
Jeden z mieszkańców Pszowa pozostawił swoje mieszkanie ponad miesiąc bez opieki i sporo na tym stracił. Pomiędzy 1 grudnia 2002 r. a 10 stycznia 2003 r. przy ul. Konopnickiej złodziej ukradł książki, a także wyposażenie mieszkania i łazienki. Straty oszacowano na 10 tys. zł.
Sezonowa kradzież
W nocy z 14 na 15 stycznia, w Olzie przy ul. Dworcowej, nieznany sprawca włamał się do dwóch domków letniskowych. W obu przypadkach, aby wejść do środka, złodziej podważył zamki w drzwiach. Z pierwszego domku włamywacz zabrał wyposażenie domku o łącznej wartości 6 tys. zł, straty właściciela drugiego z domków wyniosły natomiast 1,7 tys. zł.
Ich dwoje
17 stycznia w Wodzisłwiu przy ul. 1 Maja o godz. 18.00, dwóch nieznanych sprawców zaatakowało sprzedawczynię kiosku RUCH-u. Kobieta kończyła pracę i zamykała pomieszczenie, gdy jeden z nich obezwładnił ją a drugi zabrał torebkę z zawartością 50 zł i dokumentami osobistymi.
Damski przestępca
Okazało się, że kobieta potrafi, co udowodniła 46-letnia wodzisławianka, która 17 stycznia o godz. 19.40 kierowała maluchem pod wpływem alkoholu. W jej krwi wykryto 2,72 promila.
Złodzieje z firanami
13 stycznia doszło do kradzieży pieniędzy z mieszkania 79-letniej kobiety. Zdarzenie miało miejsce w Raciborzu przy ul. Kobylskiej. Do mieszkania poszkodowanej przyszło dwóch mężczyzn narodowości romskiej, którzy oferowali do sprzedaży firany. W tym czasie niezauważony do mieszkania wszedł trzeci mężczyzna, który spenetrował wnętrze i skradł przechowywane pieniądze. Mężczyźni ci oddalili się samochodem osobowym koloru ciemnozielonego o początkowych nr rejestr. „S2”. Policja przestrzega, by unikać nieznajomych osób, zwracać uwagę na sąsiadów oraz zapamiętywać jak najwięcej szczegółów powiadamiając - w przypadku podobnych kradzieży - najbliższą komendę.
Napad na 13-latka
15 stycznia o godz. 9.30 na terenie placówki oświatowej w Raciborzu przy ul. Śląskiej, nieustalony sprawca obezwładnił 13-latka a następnie skradł na jego szkodę telefon komórkowy Ericson o wartości 300 zł.
Na kłódkach stop
14 stycznia o godz. 22.40 nieustaleni sprawcy usiłowali włamać się do sklepu spożywczego w Raciborzu przy ul. Skłodowskiej. Uszkadzili kłódki w kracie zabezpieczającej i drzwi. Łączne straty wyniosły 120 zł.
Skradziono Huskyego
15 stycznia o godz. 23.30, w Raciborzu przy ul. Rostka,
nieustalony sprawca skradł z terenu prywatnej posesji psa rasy Syberian Husky o wartości 600 zł.
Potrącił rowerzystkę
15 stycznia o godz. 17.35 w Kuźni Raciborskiej, kierujący fiatem 125 p potrącił 71-letnią rowerzystkę, która doznała obrażeń ciała i przewieziona została do szpitala.
Skradzione burty
W nocy z 16 na 17 stycznia w Kornowacu nieustalony sprawca skradł burty z zaparkowanego samochodu ciężarowego Jelcz o wartości 5 tys. zł.
W nocy z 15 na 16 stycznia, w Wodzisławiu Śl. przy ul. Kubsza, nieznany sprawca włamał się do Przychodni Weterynaryjnej. Do środka wszedł wyważając drzwi i ze środka skradł aparat telefoniczny oraz komputer o wartości 2,5 tys. zł.
Podwójne uderzenie
15 stycznia o godz. 6.00, w Rydułtowach przy ul. Plebiscytowej, mieszkaniec Radlina, swoim maluchem, na przejściu dla pieszych potrącił dwie mieszkanki Wodzisławia. Obie kobiety doznały wstrząsu mózgu oraz ogólnych potłuczeń ciała.
Jak co tydzień
W nocy z 14 na 15 stycznia w Czyżowicach na ul. Wodzisławskiej, nieznani sprawcy włamali się do kontenera z butlami gazowymi i zabrali 10 szt. (wartość 1,150 zł). Poprzedniej nocy butle zginęły w Turzy Śląskiej przy ul. Bogumińskiej. W tym przypadku sprawcy skradli 18 butli o wartości 2,3 tys. zł. Za każdym razem złodzieje zrywali kłódki zabezpieczające.
Okradł i podpalił
W nocy z 14 na 15 stycznia w Wodzisławiu przy ul. Marklowickiej, na terenie ogródków działkowych „Rozkwit”, nieznany sprawca włamał się do altanki i skradł kosiarkę do trawy. Na domiar złego budynek podpalił. Oszacowane straty wyniosły 1,2 tys. zł.
Polak potrafi
17 stycznia ok. godz. 15.00, na ul. Styczyńskiego w Wodzisławiu, doszło do niecodziennej kradzieży. Strażnicy miejscy założyli na koła tico blokadę, która w niewyjaśnionych okolicznościach zginęła. Wartość blokady to koszt 300 zł.
Hulaj dusza...
Jeden z mieszkańców Pszowa pozostawił swoje mieszkanie ponad miesiąc bez opieki i sporo na tym stracił. Pomiędzy 1 grudnia 2002 r. a 10 stycznia 2003 r. przy ul. Konopnickiej złodziej ukradł książki, a także wyposażenie mieszkania i łazienki. Straty oszacowano na 10 tys. zł.
Sezonowa kradzież
W nocy z 14 na 15 stycznia, w Olzie przy ul. Dworcowej, nieznany sprawca włamał się do dwóch domków letniskowych. W obu przypadkach, aby wejść do środka, złodziej podważył zamki w drzwiach. Z pierwszego domku włamywacz zabrał wyposażenie domku o łącznej wartości 6 tys. zł, straty właściciela drugiego z domków wyniosły natomiast 1,7 tys. zł.
Ich dwoje
17 stycznia w Wodzisłwiu przy ul. 1 Maja o godz. 18.00, dwóch nieznanych sprawców zaatakowało sprzedawczynię kiosku RUCH-u. Kobieta kończyła pracę i zamykała pomieszczenie, gdy jeden z nich obezwładnił ją a drugi zabrał torebkę z zawartością 50 zł i dokumentami osobistymi.
Damski przestępca
Okazało się, że kobieta potrafi, co udowodniła 46-letnia wodzisławianka, która 17 stycznia o godz. 19.40 kierowała maluchem pod wpływem alkoholu. W jej krwi wykryto 2,72 promila.
Złodzieje z firanami
13 stycznia doszło do kradzieży pieniędzy z mieszkania 79-letniej kobiety. Zdarzenie miało miejsce w Raciborzu przy ul. Kobylskiej. Do mieszkania poszkodowanej przyszło dwóch mężczyzn narodowości romskiej, którzy oferowali do sprzedaży firany. W tym czasie niezauważony do mieszkania wszedł trzeci mężczyzna, który spenetrował wnętrze i skradł przechowywane pieniądze. Mężczyźni ci oddalili się samochodem osobowym koloru ciemnozielonego o początkowych nr rejestr. „S2”. Policja przestrzega, by unikać nieznajomych osób, zwracać uwagę na sąsiadów oraz zapamiętywać jak najwięcej szczegółów powiadamiając - w przypadku podobnych kradzieży - najbliższą komendę.
Napad na 13-latka
15 stycznia o godz. 9.30 na terenie placówki oświatowej w Raciborzu przy ul. Śląskiej, nieustalony sprawca obezwładnił 13-latka a następnie skradł na jego szkodę telefon komórkowy Ericson o wartości 300 zł.
Na kłódkach stop
14 stycznia o godz. 22.40 nieustaleni sprawcy usiłowali włamać się do sklepu spożywczego w Raciborzu przy ul. Skłodowskiej. Uszkadzili kłódki w kracie zabezpieczającej i drzwi. Łączne straty wyniosły 120 zł.
Skradziono Huskyego
15 stycznia o godz. 23.30, w Raciborzu przy ul. Rostka,
nieustalony sprawca skradł z terenu prywatnej posesji psa rasy Syberian Husky o wartości 600 zł.
Potrącił rowerzystkę
15 stycznia o godz. 17.35 w Kuźni Raciborskiej, kierujący fiatem 125 p potrącił 71-letnią rowerzystkę, która doznała obrażeń ciała i przewieziona została do szpitala.
Skradzione burty
W nocy z 16 na 17 stycznia w Kornowacu nieustalony sprawca skradł burty z zaparkowanego samochodu ciężarowego Jelcz o wartości 5 tys. zł.