Wygrał nam ten mecz
Odra Wodzisław - AZS/MOS Katowice 109:96.
Takimi właśnie słowami Mariusz Dąbrowski podsumował wyczyn Jakuba Skrzypka. Koszykarze wodzisławskiej Odry pokonali w ostatnim spot-kaniu na własnym parkiecie drużynę AZS MOS Katowice wynikiem 109:96. Niezwykle udany występ zaliczył właśnie Jakub Skrzypek, który zafundował swoim rywalom aż 56 punktów. Był w tym dniu niesamowity. Rzucał jak na zamówienie. Także jego statystyki przyprawiają o zawrót głowy: 80% skuteczności rzutów z gry, 76 % skuteczności z rzutów osobistych, zaliczył 24 zbiórki na tablicy, 6 przechwytów i raz stracił piłkę. Jestem już od ponad 20 lat związany z wodzisławską koszykówką i nie pamiętam aby w historii klubu w jednym meczu ktoś zdobył 56 punktów i osiągnął takie statystyki - mówi Marek Malik. Gdy schodził kilka minut przed zakończeniem spotkania publiczność zgotowała mu obfite brawa. Zastąpił go na parkiecie Kamil Szarek. Od początku spotkania grał Przemysław Jasiński - zawodnik młodszych grup wiekowych wodzisławskiej Odry, który w tym sezonie jeszcze jesienią zasmakował trzecioligowego parkietu. Z młodszych grup wiekowych wszedł na kilka minut także Kamil Szarek, który w środę zaliczył na własnej hali wspaniały wys-tęp przeciwko drużynie z Rybnika, fundując rywalom aż 40 punktów. W sobotnim meczu zagrał jednak tylko kilka minut i punktów nie zdobył.
Bardzo ciekawie zaprezentował się także Mariusz Dąbrowski. Zdobył tylko 6 punktów, ale jego rola w przedzieraniu się pod kosz rywala i destrukcji jego obrony była ogromna. Dąbrowski jest bardzo szybki i niewysoki i ...to jego atut.
Ciekawie do końca
Mecz od początku do końca był bardzo wyrównany i nerwowy. Gospodarze początkowo wysunęli się na kilkupunktowe prowadzenie, ale po rozegraniu drugiej kwarty (27:32) okazało się, że jeszcze wszystko może się zdarzyć. Powyższe potwierdziła jeszcze trzecia kwarta, po której prowadzenie przejęli goście i sytuacja stała się bardzo nerwowa. Wodzisławianie potwierdzili jednak, że ich wysoka pozycja z tabeli nie jest przypadkowa. Wygrali ostatnią rozgrywkę wynikiem 35:21 i tym samym zapewnili sobie zwycięstwo w całym meczu.
Odra Wodzisław - AZS/MOS Katowice 109:96 (24:15, 27:32, 23:28, 35:21). Punkty zdobywali: Odra: Jakub Skrzypek 56, Mariusz Marczyk 18, Mariusz Kamfoniak 11, Przemysław Jasiński 7, Mariusz Dąbrowski 6 oraz Artur Kobacki 6, Łukasz Ochodek 5, Kamil Szarek 0, Mariusz Tomaszewski 0. AZS/MOS: Grzegorz Połomski 29, Miłosz Solewodziński 25, Marek Bury 18, Marcin Kloziński 8, Orest Bury 3 oraz Jarosław Kuciński 5, Jarosław Sobólski 4, Łukasz Jajkiewicz 2, Bartłomiej Jarosz 2.
Po meczu powiedzieli
Jakub Skrzypek: Zagraliśmy dzisiaj bardzo dobry mecz, bo i stawka tego meczu była wysoka. Grało mi się bardzo dobrze, ale tu cały zespół zasługuje na pochwałę.
Mariusz Dąbrowski: Mecz bardzo ciekawy. Myślę, że zawodników z Katowic zgubiła ich własna ambicja. Byli po prostu zbyt ambitni na swoje umiejętności. Jakub Skrzypek załatwił całą sprawę. Wygrał dla nas mecz. Cały zespół zagrał przeciętny mecz, ale Kuba wszystko nadrobił.
Pozostałe wyniki XVII kolejki:
MMKS Dąbrowa G. - Pogoń Prudnik 82:64 (17:19, 13:18, 30:16, 22:11), MKKS Rybnik - KKS Cieszyn 20:0 wo., MOSM Tychy - KKS Mickiewicz II K-ce 120:64 (38:15, 25:16, 31:19, 26:14).
Cieszyn zrezygnował
W XVIII (ostatniej) kolejce wodzisławianie mieli zmierzyć się na wyjeździe z drużyną KKS Cieszyn, ale jak podał oficjalny internetowy serwis Śląskiego Związku Koszykówki, drużyna ta wycofała się z rozgrywek. Kluczowym okaże się zatem wynik Pogoni Prudnik z MOSM Tychy. Przy wygranej drużyny z Tych wodzisławianie zajmą w tabeli 4 pozycję i 8 lutego spotkają się na własnym parkiecie w rozgrywkach play off z drużyną Pogoni Prudnik. Myślę, że tyszanie poradzą sobie z Pogonią - mówi trener Malik.
Pozostałe mecze przedstawiają się następująco: K.S. Pogoń Prudnik - MOSM Tychy, KKS Mickiewicz II Katowice - MKKS Rybnik, AZS/MOS Katowice - K.S. MOSiR/Bobry II Zabrze, K.S. Carbo/AZS Gliwice - MMKS Dąbrowa Górnicza.
Marcin Macha