Bal na otwarcie
Po kilkuletnim remoncie swoją dawną świetność odzyskała leśniczówka, znajdująca się w wodzisławskim Lesie Miejskim. Uroczyste otwarcie lokalu zostało połączone z balem, w którym wzięło udział wielu gości, zaproszonym przez właścicieli - Irenę i Ryszarda Strycharczuków.
Cieszę się, że przyjęliście zaproszenie i wspólnie możemy święcić otwarcie „Leśniczówki” - mówiła Irena Strycharczuk. Dziękuję rodzinie, która wspierała mnie w tym przedsięwzięciu: bratu, który nie szczędził sił przy odbudowie tego budynku, mężowi i córkom, podtrzymującym mnie na duchu.Otwarcie lokalu uświetnił koncert Izabeli i Zbigniewa Słomianów. W repertuarze znalazły się utwory muzyki klasycznej - Vivaldiego, Beethovena i Schuberta, ale także opracowania piosenek „Beathlesów”. Koncert zakończyło wykonanie piosenki „Gdybym był bogaczem” z musicalu „Skrzypek na dachu”.
Wśród gości, którzy wzięli udział w uroczystości byli przedstawiciele władz samorządowych - m.in. starosta Jan Materzok i prezydent Wodzisławia Adam Krzyżak - oraz lokalni biznesmeni. Po części oficjalnej i kolacji rozpoczął się bal, który trwał do białego rana.
Leśniczówka została prawdopodobnie wybudowana przez hrabinę von Friedländer-Fuld na początku XX wieku. Podczas II wojny światowej w budynku mieścił się niemiecki szpital wojskowy, po wojnie zarządzały nim „Lasy Państwowe”. W latach 1960-1975 działała tam restauracja „Leśniczówka”, która jest bardzo dobrze wspominana przez wielu wodzisławian. Odbywało się w niej wiele imprez takich jak wesela, komunie czy studniówki. Do tych tradycji chcą nawiązać obecni właściciele tego obiektu.
(jak)