Wojewoda mówi nie
Zgodnie z przypuszczeniami wielu radnych, uchwałę dotyczącą likwidacji miejskiego żłobka wojewoda uznał za niezgodną z prawem.
Przypomnijmy, że dokument przyjęty po długiej dyskusji, na czerwcowej sesji zakładał przejęcie zadań żłobka przez Przedszkole nr 16. Zdecydowano również, że nie będzie tam miejsca dla dzieci do pierwszego roku życia. Wojewoda w piśmie z 1 sierpnia stwierdza, że niezgodne z prawem jest przekazanie zadań profilaktycznych prowadzonych przez służbę zdrowia, do przedszkola leżącego w gestii oświaty. Ponadto zaznaczył, że nowa uchwała nie gwarantuje opieki wszystkim dzieciom. Z argumentami nie zgadza się wiceprezydent Jan Serwotka. Jego zdaniem przygotowując projekt uchwały kierowano się nikłym zainteresowaniem rodziców korzystania z usług żłobka (przed momentem wygaszania uczęszczało do niego 9 dzieci, w tym jedno, które nie przekroczyło pierwszego roku życia), a także bardzo dużymi kosztami jego utrzymania. Obliczono, że z budżetu miasta przekazuje się rocznie na ten cel 240 tys. zł. Wobec stanowiska wojewody radni przyjęli uchwałę akceptującą zaskarżenie jego decyzji do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jeśli i ten nie poprze stanowiska miejscowych władz, podjęte zostaną starania zmierzające do utworzenia w miejscu żłobka ośrodka dziennego pobytu. Wówczas procedura likwidacji byłaby prostsza. (raj)