Remisowe derby
Przed własną publicznością Polonia Marklowice zremisowała z Górnikiem Pszów 1:1.
Polonia Marklowice w V kolejce podejmowała przed własną publicznością piłkarzy z Pszowa. Drużyna Górnika już dawno zapomniała o porażce z Rudą Śląsk i z tego meczu chciała wywieźć komplet punktów. Niestety, mecz który zapowiadał się na ciekawe widowisko przeistoczył się w koncert niewykorzystanych okazji a sędzia pokazał trzy żółte kartki oraz jedną czerwoną Maciejowi Skupieniowi z Polonii (90 min). Walki na boisku jednak nie zabrakło. W pierwszych minutach meczu to piłkarze Marklowic częściej atakowali bramkę gości, co poskutkowało w 30 minucie dośrodkowaniem w pole karne. Na gola zmienił go Halsza precyzyjnie strzelając głową. Pszowianie nastawieni na grę z kontry, również nieraz przyprawiali zebraną publiczność o dreszcz emocji. Wyśmienitej okazji nie wykorzystał K. Dziwisz, którego ubiegł obrońca gospodarzy. Piłkarze z Pszowa jednak się nie poddali. W 44 min. sędzia podyktował rzut karny dla Górnika, który wykorzystał Glenc. Druga połowa nie zmieniła rezultatu. Wiele okazji nie wykorzystali napastnicy obu drużyn. Mogliśmy wygrać ten mecz. Niestety zbyt dużo okazji zostało zaprzepaszczonych - powiedział po meczu Adam Gawęda, prezes TS Górnika Pszów.
(rs)