Słaba frekwencja
W Szkole Podstawowej nr 10 w Wodzisławiu Śląskim odbył się turniej tenisa stołowego. Był to tzw. system strefowy „Turnieju Miast”.
Zawody były podzielone na kategorie wiekowe: 12 - 30 lat, 31 - 45 lat, 46 - 60 lat, powyżej 60 lat. Do gliwickiego finału zakwalifikowało się 8 najlepszych zawodników. I tak w swoich kategoriach wygrywali: poniżej 30 lat wygrał Paweł Balwajder, II - Robert Steuer, (31 - 45 lat) triumfował Stanisław Marzec, przed Janem Borowskim z Jastrzębia i Markiem Kaczorkiem. W kategorii 46 -60 lat nie zawiódł faworyt turnieju Janusz Makowski, II - Wojciech Kaptur, zaś III miejsce wywalczył Stanisław Tutak. Stanisław Stebel wygrał w kategorii powyżej 60 lat, II - miejsce zajął Franciszek Mrozik, a na III miejscu uplasował się Antoni Szwab. W turnieju organizowanym przez TKKF „Relaks” biorący udział zawodnicy w składzie 6-osobowym wyjadą również na turniej drużynowy do Siemianowic 30 listopada. Zawody okazały się emocjonujące i ciekawe, jedynie czego zabrakło to frekwencji. W turnieju mieli wziąć udział zawodnicy m.in. z Rybnika, Kuźni Raciborskiej, Pawłowic. Przyjechali jedynie zawodnicy z Jastrzębia. Ten sport, jest dyscypliną umierającą. Na dzisiejszy turniej przyjechali sami starsi zawodnicy, gdzieś zabrakło tej młodzieży. Młodzi wolą w dzisiejszych czasach pograć na komputerze, niż trochę włożyć wysił-ku fizycznego - wyznał Stanisław Balawajder, ojciec najmłodszego bo
14-letniego zawodnika na turnieju Pawła Balawajdera.
(rs)