Strażacy przed egzekucją
O wynikach kontroli przeprowadzonej przez Regionalną Izbę Obrachunkową w Urzędzie Gminy poinformował radnych podczas ostatniej sesji wójt Czesław Burek. Jak stwierdził, przedstawione wnioski mają charakter raczej organizacyjny i RIO nie skierowało żadnego wniosku do organów ścigania.
Inspektorzy RIO stwierdzili, że w Urzędzie Gminy nie ma kontroli wewnętrznej, bank prowadzący obsługę rachunku gminy nie został wybrany w drodze przetargu, przedszkola i szkoły powinny mieć własne rachunki bankowe a tworząc gminne jednostki organizacyjne należało określić sposób wyposażenia ich w gminny majątek. Kontrolerzy zarzucili również, że nie zostały opodatkowane nieruchomości ochotniczych straży pożarnych co skutkowało ubytkiem dochodów gminy. Zalecono wszcząć wobec strażaków postępowanie podatkowe. Wniosek ten wywołał uśmiechy na sali obrad - w sesji uczestniczyli szefowie jednostek OSP. Taki sam zarzut dotyczył zresztą innych jednostek organizacyjnych gminy. Wójt komentując te wnioski stwierdził, że jest to tylko przekładanie pieniędzy z jednej kieszeni do drugiej, gdyż pobrane od strażaków podatki od nieruchomości gmina musiałaby im potem zwrócić w formie dotacji.Kontrolerzy stwierdzili również, że w Urzędzie Gminy brakuje ewidencji tytułów wykonawczych i upomnień w sprawie zaległości podatkowych, instrukcji magazynowej w sprawie obrotu materiałów oraz uchwał Rady Gminy w sprawie porozumień z powiatem na temat wspólnej budowy chodników. Wójt stwierdził, że radni decydowali o tym w uchwale budżetowej, ale RIO domaga się osobnych uchwał zatwierdzających porozumienia. Kontrolerzy stwierdzili też, że nieuchwalenie przez Radę Gminy dodatku specjalnego dla wójta było błędem. Radni mieli obowiązek podjąć taką uchwałę. Wójt nie chciał dodatku i w marcu wycofał uchwałę w tej sprawie spod obrad, ale we wrześniu - w związku z uwagami kontrolerów RIO - Rada taki dodatek uchwaliła.
(jak)