W nagrodę do Rzymu
Jan Paweł II - apostoł jedności”, to temat XIV Olimpiady Teologii Katolickiej. Eliminacje wojewódzkie odbyły się w miejscowym Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych.
Zadaniem ponad setki uczestników było rozwiązanie testu, składającego się z 40 pytań. Wszystkie dotyczyły twórczości papieża, a więc myśli zawartych w athortacjach, encyklikach oraz pozycjach książkowych, których jest on autorem. Mam nadzieję, że spotkanie z Ojcem Świętym poprzez jego twórczość będzie, podobnie jak to na pielgrzymce czy mszy św., wspaniałym przeżyciem dla uczestników konkursu - mówił tuż przed rozpoczęciem rywalizacji ks. Zdzisław Brzezinka, wizytator katechetyczny Archidiecezji Katowickiej. Aby poprawnie rozwiązać test należało wiedzieć m.in., jaki sakrament dla jedności chrześcijan ma znaczenie podstawowe, kogo wymienia się w encyklice „Ut unum sint” jako apostoła Słowian oraz co to jest sukcesja apostolska. Warto było także znać znaki, w jakich Jezus Chrystus jest obecny w Kościele. Jak mówi Anna Herok z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Pszczynie, pytania były dość trudne. Do udziału w teologicznych zmaganiach namówił ją katecheta. Powiedział, że się do tego nadaję. Wygrałam eliminacje szkolne i przyjechałam do Wodzisławia - mówi. W ogólnopolskim finale, który odbędzie się w Elblągu, Archidiecezję Katowicką reprezentować będą trzy osoby z najwyższą liczbą punktów. Pierwsze miejsce zajęła Anna Domagała z Zespołu Szkół im 14 Pułku Powstańców Śl. przed Joanną Perzyńską z II LO w Katowicach i Maciejem Jakubowskim z I LO w Rybniku. W uroczystym wręczeniu nagród uczestniczył ks. arcybiskup Damian Zimoń.
Konkurs organizowany jest po raz czternasty i został zainicjowany, gdy religię wprowadzono do szkół. Jako olimpiadę przygotowujemy go od ośmiu lat. Wcześniej był to turniej wiedzy religijnej o mniejszym znaczeniu. Od samego początku drużynowo nasza archidiecezja plasuje się wysoko, często w pierwszej trójce. Kilku uczniów z naszej archidiecezji triumfowało także w całej imprezie - mówi ks. Z. Brzezinka.
W ubiegłym roku w olimpiadzie wzięło udział ok. 26 tys. uczniów z całej Polski. W zmaganiach tegorocznych na szczeblu wojewódzkim zmierzyło się 625 zawodników ze szkół ponadgimnazjalnych. Warto dodać, że po raz pierwszy w organizację przedsięwzięcia włączyło się Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu. Tak więc laureatom olimpiady teologicznej przysługują prawa należne triumfatorom innych olimpiad przedmiotowych. Na najlepszych uczestników czeka 17 indeksów na wyższe uczelnie. Nie chodzi jedynie o kierunki teologiczne, ale także inne o charakterze humanistycznym. Ponadto najlepsza trójka, podobnie jak triumfator eliminacji wojewódzkich, wyjedzie wraz z katechetami do Rzymu.
Konkurs organizowany jest po raz czternasty i został zainicjowany, gdy religię wprowadzono do szkół. Jako olimpiadę przygotowujemy go od ośmiu lat. Wcześniej był to turniej wiedzy religijnej o mniejszym znaczeniu. Od samego początku drużynowo nasza archidiecezja plasuje się wysoko, często w pierwszej trójce. Kilku uczniów z naszej archidiecezji triumfowało także w całej imprezie - mówi ks. Z. Brzezinka.
W ubiegłym roku w olimpiadzie wzięło udział ok. 26 tys. uczniów z całej Polski. W zmaganiach tegorocznych na szczeblu wojewódzkim zmierzyło się 625 zawodników ze szkół ponadgimnazjalnych. Warto dodać, że po raz pierwszy w organizację przedsięwzięcia włączyło się Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu. Tak więc laureatom olimpiady teologicznej przysługują prawa należne triumfatorom innych olimpiad przedmiotowych. Na najlepszych uczestników czeka 17 indeksów na wyższe uczelnie. Nie chodzi jedynie o kierunki teologiczne, ale także inne o charakterze humanistycznym. Ponadto najlepsza trójka, podobnie jak triumfator eliminacji wojewódzkich, wyjedzie wraz z katechetami do Rzymu.
Ks. Zdzisław Brzezinka
„Jeszcze kilka lat temu olimpiadę organizowaliśmy w strukturach kościelnych, jednak odeszliśmy od tego i zmagania przygotowywane są w szkołach. Gdyby nie zaangażowanie dyrekcji tej placówki, głównie pani Anny Białek i wielu innych ludzi, przedsięwzięcie nie doszłoby do skutku. Trzeba przyznać, że uczniowie wraz z uczniami przygotowali je profesjonalnie”
„Jeszcze kilka lat temu olimpiadę organizowaliśmy w strukturach kościelnych, jednak odeszliśmy od tego i zmagania przygotowywane są w szkołach. Gdyby nie zaangażowanie dyrekcji tej placówki, głównie pani Anny Białek i wielu innych ludzi, przedsięwzięcie nie doszłoby do skutku. Trzeba przyznać, że uczniowie wraz z uczniami przygotowali je profesjonalnie”
(raj)