Listy do redakcji
„Szukasz pracy?”, to ogłoszenie zamieszczone w „Nowinach Wodzisławskich”. Interesuje mnie, czy jest to indywidualne podejście redakcji do występującego bezrobocia w regionie, czy też akcja zorganizowana chociażby z Powiatowym Urzędem Pracy. Jeżeli nie, to czy wymieniony PUP ma zamiar takowe przedsięwzięcia organizować, bo taki jest zresztą jego zakres. Myślę, że powinien włączyć się w giełdę pracy, ponieważ ogłoszenia, które ogłasza są niejednokrotnie nieaktualne. Wiadomo, że istnieje program dla absolwentów „Moja pierwsza praca”, jednak jest to tylko hasło bez potwierdzenia. W rzeczywistości nikt nie interesuje się wymienionym programem, nie organizuje się dla nich kursów o innym profilu zawodowym. Jeżeli w regionie istnieje ok. 20 proc. bezrobocie, to może należałoby się zastanowić, kto tak naprawdę go tworzy, ilu jest zatrudnionych emerytowanych górników, którzy mając emeryturę liczoną w tysiącach złotych są nadal zatrudniani. Jestem także zainteresowany stanowiskiem przedstawicieli Urzędu Miasta w Wodzisławiu. W jaki sposób i czy w ogóle mają zamiar coś zrobić, aby pracę mieli ci bez żadnych dochodów.
Jan Durczyński, czytelnik
Od redakcji
Informujemy, że przedsięwzięcie „Lokalna giełda pracy” jest indywidualną inicjatywą naszej gazety. Z kwestią zatrudnienia, wspomnianą w liście, zwróciliśmy się do kierownika Powiatowego Urzędu Pracy Anny Słotwińskiej-Plewki, która na ubiegłotygodniowej konferencji prasowej poinformowała, że jednostka, którą ona kieruje ubiega się o 1,6 mln zł w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Prawdopodobnie pieniądze trafią do PUP w maju i dadzą możliwość zatrudnienia 260 osób. 60 z nich to mieszkańcy powiatu z tzw. grupy stale poszukującej pracę. Będą to osoby pozostające bez pracy od 12 do 24 miesięcy. Ponadto 200 osób, które zostaną objęte programem to bezrobotni do 24 roku życia. A. Słowińska-Plewka dodaje także, że kolejne 260 tys. zł ma dotrzeć do powiatu z funduszu rezerwowego marszałka województwa. Środki te mają zapewnić pracę ponad 100 młodym osobom. Do fragmentu listu odniósł się także rzecznik prasowy Urzędu Miasta Leszek Nowakowski. Jak twierdzi, obecnie zatrudniono w Służbach Komunalnych Miasta i Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej i Remontowej ponad 50 osób.
(szerzej w artykule „Jest praca”)