Nie wierzą Kompanii
Radlińscy radni nie zgodzili się na zmianę swojej uchwały warunkującej umorzenie odsetek od długów Kompanii Węglowej regularnym spłacaniem należności głównej. Władze Kompanii domagały się bezwarunkowego umorzenia odsetek obiecując w zamian podpisanie ugody w sprawie spłaty zadłużenia w ratach. Obietnice te jednak nie wzbudziły zaufania radnych.
Jak już pisaliśmy, Kompania Węglowa złożyła wszystkim gminom górniczym propozycję spłaty swoich długów pod warunkiem umorzenia odsetek, które do tej pory narosły. Podczas lutowej sesji na ten temat obradowali radlińscy radni wyrażając swoją opinię w tej sprawie. Nie ufając zapewnieniom Kompanii, że będzie regularnie spłacać swoje należności, podjęto decyzję, że odsetki mogą być umarzane w miarę spłaty długu głównego. Uchwała okazała się trudnym orzechem do zgryzienia dla Regionalnej Izby Obrachunkowej, ale po debatach zaopiniowano ją pozytywnie. Takie rozwiązanie nie spodobało się z kolei Kompanii Węglowej. Zasugerowano więc władzom miasta zmianę uchwały i bezwarunkowe umorzenie odsetek, jednak w niższej wysokości - nie 8,3 lecz 5,1 mln zł. Reszta miałaby zostać zapłacona. Kompania podpisałaby z miastem ugodę o spłacie należności głównej w ratach.
Podjęliśmy decyzję, którą uważaliśmy za sensowną, o umarzaniu odsetek w miarę dokonywania spłat - stwierdził przewodniczący Rady Jacek Sobik. Kompania żąda jednorazowego umorzenia. Jest jednak wiele niewiadomych. Jak długo Kompania będzie istnieć i czy raty będą spłacane. Gdyby raty należności głównej były spłacane, może takie rozwiązanie byłoby dobre.
Okazało się jednak, że radlińscy radni nie dowierzają Kompanii Węglowej. Negatywnie o jednorazowym umorzeniu długów wypowiedziały się komisje spraw społecznych i budżetu, pozytywną opinię wydała tylko komisja infrastruktury. Radni wytykali, że Kompania nie wykazuje woli kompromisu, a jej propozycje to tylko obiecanki.
Burmistrz Barbara Magiera, do której należy ostateczna decyzja o umorzeniu odsetek zadeklarowała, że nie zrobi nic co nie będzie zgodne z uchwałą Rady Miejskiej. Radny Michał Warzyniak stwierdził, że uchwała podjęta przez radnych w lutym była lepsza. W przypadku bezwarunkowego jednorazowego umorzenia odsetek miasto nie zabezpiecza swoich interesów. Andrzej Menżyk zauważył, że są różnice zdań pomiędzy gminami górniczymi. Jedne zgadzają się na umorzenie odsetek, inne nie. W efekcie dyskusji radlińska Rada nie zgodziła się na propozycję jednorazowego umorzenia odsetek od należności Kompanii Węglowej. Utrzymano w mocy uchwałę podjętą na lutowej sesji.
(jak)