Odsetkowe porozumienie
Wiele wątpliwości mieli radlińscy radni w sprawie umorzenia odsetek od długów kopalnianych. Po dyskusji Rada Miasta wyraziła zgodę na kolejną propozycję Kompanii Węglowej.
Przypomnijmy, że Kompania zaproponował wszystkim gminom górniczym zawarcie ugód, przewidujących w zamian za umorzenie odsetek systematyczną spłatę należności głównych z tytułu podatku od nieruchomości i opłaty eksploatacyjnej. Opinie samorządowców w tej sprawie były podzielone. Część gmin była skłonna zawrzeć takie porozumienie, inne nie miały ochoty rezygnować z należnych pieniędzy - szczególnie jeśli w grę wchodziły duże kwoty. Radlińska Rada Miejska podjęła natomiast uchwałę przewidującą, że odsetki będą umarzane sukcesywnie, w miarę spłacania należności głównej. Z kolei takie rozwiązanie nie przypadło do gustu Kompanii Węglowej. Zasugerowano więc władzom miasta zmianę uchwały i bezwarunkowe umorzenie odsetek, jednak w niższej wysokości - nie 8,3 lecz 5,1 mln zł. Reszta miałaby zostać zapłacona. Zawarta z miastem ugoda miała natomiast ściśle regulować zasady spłaty należności głównej w miesięcznych ratach. Ta propozycja wywołała wiele dyskusji podczas marcowej sesji. Radni nie dowierzali Kompanii Węglowej, wyrażali obawy, że porozumienie w sprawie spłaty długów nie będzie dotrzymywane. Zdecydowali więc o utrzymaniu w mocy swojej lutowej uchwały - stopniowo byłyby umarzane odsetki od spłacanych kwot należności głównej. Władze Kompanii Węglowej upierały się jednak przy jednorazowym umorzeniu odsetek. Chodziło o to, żeby decyzja została podjęta jeszcze przed przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Potem uzyskanie zgody na taka formę pomocy przedsiębiorstwu byłoby bardziej skomplikowane. Władzom miejskim przedstawiono więc kolejne propozycje rozwiązania kwestii zadłużenia i w tej sprawie została zwołana nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej.
Radnym przedstawiono uchwałę przewidującą umorzenie prawie 1,8 mln odsetek od zaległości w podatku od nieruchomości i opłacie eksploatacyjnej. Skarbnik miasta Kornelia Praszelik apelowała do radnych o pozytywne ustosunkowanie się do tej propozycji, gdyż z ościennych gmin napływają sygnały, że po podpisaniu umowy o spłacie należności głównej Kompania przelewa pieniądze na ich konta.
Jak zrzekniemy się odsetek, to być może dostaniemy należność główną - zauważył radny Paweł Rduch. Gwarancji nie mamy żadnych.
Doświadczenie pokazuje, że Kompania płaci swoje zobowiązania bieżące - stwierdziła burmistrz Barbara Magiera. Bojszowy jako pierwsze podpisały ugodę i do 31 marca pieniądze były na koncie gminy.
Zdecydowaną większością głosów radni przyjęli zaproponowaną uchwałę. Przewiduje ona umorzenie całości odsetek od zaległego podatku od nieruchomości w wysokości ponad 1,3 mln zł oraz części odsetek od opłaty eksploatacyjnej w wysokości ok. 434 tys. zł. Burmistrz Barbara Magiera podpisała już ugodę, która przewiduje, że w tym roku miasto otrzyma ponad 1,8 mln zł z tytułu spłaty należności głównej, pierwsza rata w wysokości prawie 266 tys. zł już wpłynęła.
Wniosek o umorzenie części odsetek został przekazany do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, po uzyskaniu pozytywnej opinii burmistrz podejmie decyzję w tej sprawie. Co do odsetek od pozostałych należności z tytułu opłaty eksploatacyjnej w wysokości 6,8 mln zł, decyzję musi podjąć minister ochrony środowiska, gdyż do 2001 r. to on był organem podatkowym, wymierzającym ten podatek. Jednak konieczna jest pozytywna opinia władz miasta. Jak zapowiedział przewodniczący Rady Jacek Sobik, będzie ona uzależniona od tego jak Kompania wywiązywać się będzie z podpisanej umowy.
(jak)