Tym razem na żywo
Marek Szołtysek oraz Grzegorz Kazdepke to kolejni pisarze, którzy w miejscowej bibliotece odwiedzili najmłodszych czytelników.
Zabawy po Śląsku
Pierwszy na początku ubiegłego tygodnia pojawił się tutaj Marek Szołtysek, autor wielu publikacji napisanych po śląsku. To właśnie one były głównym tematem rozmów z dziećmi. Zapoznał ich m.in. z „Biblią Ślązoka”, która okazała się wydawniczym hitem (nakład przekroczył 50 tys. egzemplarzy), „Elementarzem śląskim” oraz książką pt. „Ślązoki nie gęsi”. Jak mówi, najważniejszy jest pomysł i znajomość gwary. W tym pomogła mi moja babcia. To ona opowiadała mi śląskie bajki oraz zapoznawała mnie z biblią. Oczywiście pisząc „Biblię Ślązoka” nie trzymałem się sztywno prawd pisma świętego, ale w nieco inny sposób pokazałem jak można zainteresować tymi tematami również najmłodszych - mówi M. Szołtysek. Jest on absolwentem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, nauczycielem historii w jednym z rybnickich liceów, redaktorem „Gazety Rybnickiej”, a także właścicielem wydawnictwa „Śląs-kie ABC”. Za publikacje prasowe i książkowe otrzymał m.in. nagrodę Kuratorium Oświaty w Katowicach i Ministerstwa Edukacji Narodowej, a w 1999 r. został wyróżniony przez Związek Górnośląski prestiżową nagrodą im. Wojciecha Korfantego. Jest autorem ok. 400 publikacji prasowych na temat Śląska. Jako pisarz zadebiutował książką „Rybnik, nasze gniazdo”.
Pierwszy na początku ubiegłego tygodnia pojawił się tutaj Marek Szołtysek, autor wielu publikacji napisanych po śląsku. To właśnie one były głównym tematem rozmów z dziećmi. Zapoznał ich m.in. z „Biblią Ślązoka”, która okazała się wydawniczym hitem (nakład przekroczył 50 tys. egzemplarzy), „Elementarzem śląskim” oraz książką pt. „Ślązoki nie gęsi”. Jak mówi, najważniejszy jest pomysł i znajomość gwary. W tym pomogła mi moja babcia. To ona opowiadała mi śląskie bajki oraz zapoznawała mnie z biblią. Oczywiście pisząc „Biblię Ślązoka” nie trzymałem się sztywno prawd pisma świętego, ale w nieco inny sposób pokazałem jak można zainteresować tymi tematami również najmłodszych - mówi M. Szołtysek. Jest on absolwentem Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, nauczycielem historii w jednym z rybnickich liceów, redaktorem „Gazety Rybnickiej”, a także właścicielem wydawnictwa „Śląs-kie ABC”. Za publikacje prasowe i książkowe otrzymał m.in. nagrodę Kuratorium Oświaty w Katowicach i Ministerstwa Edukacji Narodowej, a w 1999 r. został wyróżniony przez Związek Górnośląski prestiżową nagrodą im. Wojciecha Korfantego. Jest autorem ok. 400 publikacji prasowych na temat Śląska. Jako pisarz zadebiutował książką „Rybnik, nasze gniazdo”.
Z gazety do filmu
Kolejnym pisarzem zaproszonym przez dyrekcję biblioteki był Grzegorz Kasdepke, autor kilku opowiadań dla najmłodszych. Za książkę „Kacperiada” otrzymał prestiżową nagrodę Kornela Makuszyńskiego. To książka o mnie i o moim synku. Nie ukrywam, że to właśnie on pomaga mi w mojej pracy. Przyglądam się jego zainteresowaniom i relacjom z kolegami, potem to opisuję - podkreśla autor. Dodaje on również, że nagroda, o której mowa, jest jego największym osiągnięciem pisarskim. G. Kasdepke pracował najpierw jako dziennikarz w tygodniku „Polityka”, nas-tępnie był redaktorem naczelnym „Świerszczyka”. Obecnie oprócz pisania książek dla dzieci zajmuje się opracowywaniem scenariuszy do serialu telewizyjnego „Klan”. Wydał 5 książek dla dzieci. Już niebawem w księgarniach pojawi się kolejna pt. „Bon, czy ton”.
Kolejnym pisarzem zaproszonym przez dyrekcję biblioteki był Grzegorz Kasdepke, autor kilku opowiadań dla najmłodszych. Za książkę „Kacperiada” otrzymał prestiżową nagrodę Kornela Makuszyńskiego. To książka o mnie i o moim synku. Nie ukrywam, że to właśnie on pomaga mi w mojej pracy. Przyglądam się jego zainteresowaniom i relacjom z kolegami, potem to opisuję - podkreśla autor. Dodaje on również, że nagroda, o której mowa, jest jego największym osiągnięciem pisarskim. G. Kasdepke pracował najpierw jako dziennikarz w tygodniku „Polityka”, nas-tępnie był redaktorem naczelnym „Świerszczyka”. Obecnie oprócz pisania książek dla dzieci zajmuje się opracowywaniem scenariuszy do serialu telewizyjnego „Klan”. Wydał 5 książek dla dzieci. Już niebawem w księgarniach pojawi się kolejna pt. „Bon, czy ton”.
(raj)