Rozbój w biały dzień
Miejscowy park w dalszym ciągu jest bardzo niebezpiecznym miejscem, co nie znaczy, że do rozbojów dochodzi tylko tutaj. Przestępcy dali o sobie znać 7 sierpnia.
Najpierw o godz. 14.00 w wodzisławskim parku miejskim dwaj nieznani sprawcy pobili 15-latka. Zabrali mu telefon komórkowy i okulary przeciwsłoneczne. Tego samego dnia o godz. 21.30 policjanci zatrzymali 18-latka, który razem ze swoim o dwa lata starszym kolegą, na skrzyżowaniu ul. Ks. Kubsza z ul. Targową, pobił 15-latka. Zabrali mu portfel (wewnątrz było 7 zł) i dowód osobisty. Pół godziny później na ul. Mendego w ręce funkcjonariuszy wpadł 20-latek, który wspólnie z nieznanym sprawcą, grożąc pobiciem, okradł dwóch 16-latków. Napastnicy zabrali im 80 zł i odzież.(raj)