Remis na szczycie
Na boisku Wodzisławskiej Szkoły Piłkarskiej w Jedłowniku rozegrany został mecz między najlepszymi drużynami Okręgowej Ligi Juniorów. Gos-podarze podejmowali zespół Energetyka Rybnik. W bezpośredniej konfrontacji dwóch niepokonanych drużyn padł remis 3:3. Tabeli przewodzą juniorzy WSP dzięki lepszemu stosunkowi bramek.
Mecz stał na bardzo dobrym poziomie, oba zespoły prowadziły grę w szybkim tempie. Wiele było sytuacji podbramkowych i kibice mogli być usatysfakcjonowani tym emocjonującym widowiskiem. Piłkarze WSP objęli prowadzenie po rzucie karnym skutecznie wyegzekwowanym przez Arkadiusza Janetę. Na 2:0 podwyższył Rafał Wójt. Goście nie ustępowali i udało im się doprowadzić do wyrównania. Ataki wodzisławian na kilka minut przed końcem meczu przyniosły efekt. Młodzi piłkarze WSP wyprowadzili szybki atak od własnej bramki, podanie na skrzydło otrzymał Arkadiusz Janeta i po jego dośrodkowaniu w pole karne Krzysztof Gut skierował piłkę do bramki. Wydawało się, że był to gol rozstrzygający o wyniku meczu - do końca pozostało zaledwie kilka minut. Goście jednak walczyli do końca. Wyrównanie przyniósł im dobrze wyegzekwowany rzut wolny. Wodzisławianie popełnili fatalny błąd - bramkarz krzyknął do obrońców, żeby zostawili mu piłkę, ale nie zdołał jej chwycić.
Energetyk to jedyna drużyna rywalizująca z nami w lidze juniorów, która prezentuje dobry poziom - mówi Janusz Pontus, szef Wodzisławskiej Szkoły Piłkarskiej. To pierwszy zespół, który zmusił nas do wysiłku, pozostałe prezentują słabe umiejętności piłkarskie.
Energetyk to jedyna drużyna rywalizująca z nami w lidze juniorów, która prezentuje dobry poziom - mówi Janusz Pontus, szef Wodzisławskiej Szkoły Piłkarskiej. To pierwszy zespół, który zmusił nas do wysiłku, pozostałe prezentują słabe umiejętności piłkarskie.
(jak)