Z językiem teściowej
Opuncja nazwana humorystycznie „językiem teściowej” cieszyła się największym uznaniem zwiedzających wystawę kaktusów i kompozycji kwiatowych, która odbyła się w Skrzyszowie. Zainteresowanie imprezą było duże, ekspozycję zorganizowaną w Wiejskim Ośrodku Kultury odwiedziło ponad 200 osób.
Taka wystawa odbyła się w Skrzyszowie po raz drugi. Prezentowane są różne gatunki kaktusów i sukulentów oraz kompozycje wykonane z kwiatów suchych przez amatorów oraz profesjonalistów. Wystawione eksponaty są oceniane przez zwiedzających i te, które otrzymają największą liczbę głosów otrzymują nagrody.Większość wystawców to mieszkańcy Skrzyszowa i naszej gminy - mówi Bernard Oślizło, kierownik WDK Skrzyszów. Wystawa jest lepsza niż przed rokiem, więcej było zwiedzających. Dzięki ubiegłorocznym doświadczeniom wiedzieliśmy co poprawić. Przy okazji prezentujemy również ciekawe prace twórców z terenu gminy. Jest wielu amatorów, którzy w wolnym czasie rzeźbią, malują, haftują, mają ciekawe hobby. Staramy się ich zachęcić, żeby pokazali swoje prace i wyhodowane okazy.
W tym roku można było obejrzeć między innymi rzeźby Daniela Domacha oraz haftowane obrazy rodziny Kabutów ze Skrzyszowa. Były też pokaźnej wielkości egzotyczne drzewka - cytryny, grejpfruty i limony z owocami - oraz kompozycje bonsai.
Według oceny zwiedzających, najciekawszym okazem wśród kaktusów była pokaźna opuncja nazwana „Język teściowej”, wystawiona przez Gizelę i Jana Miliczków z Rydułtów. Oni też zajęli drugie miejsce a trzecią nagrodę otrzymał Jan Szczeponek z Łazisk. Oceniającym amatorskie kompozycje kwiatowe najbardziej spodobała się praca Ewy Grabiec, drugie miejsce zajęła Krystyna Smolorz a trzecie Teresa Klyszcz. W grupie zawodowych kompozycji kwiatowych dwa pierwsze miejsca zajęła kwiaciarnia Powieśnik a trzecie Ewa Wala.
(jak)