Uwaga na oszustów
Policja zajęła się już sprawą firmy, która oszukuje mieszkańców proponując im nowe piecyki gazowe. „Wykorzystali moją nieuwagę i teraz mam zapłacić ponad 1800 zł. W sklepie zapłaciłbym dwa razy mniej” - mówi jeden z mieszkańców.
Wszystko wygląda na to, że oszuści skrupulatnie wyszukują lokatorów. Najczęściej są to starsze osoby, które nie zawsze znają procedury podejmowane przy tego typu działaniach. Tak było w przypadku mieszkańca, który padł ofiarą oszustów i ze sprawą zwrócił się do naszej redakcji. Przyszli i powiedzieli, że są z gazowni, która nakazała mi wymianę junkersa. Ich zdaniem ten działający do tej pory niebawem mógł wybuchnąć. Powiedziałem, że jestem już zadłużony i nie mam zamiaru płacić. Oni na to, że nie zapłacę ani grosza i dali do podpisania dokument - rzekomo potwierdzający wymianę piecyka. Okazało się, że w ten sposób nałożono na mnie obowiązek płacenia 24 rat po prawie 80 zł - mówi zbulwersowany mężczyzna. Nie jest on jedynym mieszkańcem, który padł ofiarą nieuczciwych monterów. W przypadku 80-letniej pani Anieli oszuści postępowali podobnie. Dodatkowo stwierdzili, że działają w porozumieniu z administratorem budynku. W tym przypadku chodziło o Zakład Gospodarki Mieszkaniowej i Remontowej. Jak mówi dyrektor tej instytucji Bolesław Gowin, w ostatnim czasie nie organizowano kontroli piecyków. Wszystkie kontrole przeprowadzają nasi ludzie mający specjalistyczne uprawnienia. Informacja o nich umieszczana jest także na budynkach - tłumaczy dyrektor Gowin. Sprawą zajęła się już policja. Doszło do ewidentnej próby wyłudzenia - mówi podinspektor Ernestyn Bazgier z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu. W takich sytuacjach musimy zachować szczególną ostrożność. Po pierwsze, nie wpuszczajmy do domów obcych, szczególnie gdy jest ich kilkoro. Po drugie, nie podpisujmy żadnych umów. Prośmy także o przedstawienie legitymacji lub innego dokumentu tożsamości - mówi E. Bazgier. Z firmą, która widnieje na dokumentach przedstawionych oszukanym mieszkańcom nie udało się nam skontaktować.
Rafał Jabłoński