Stwórz siebie na nowo
Czujesz się znerwicowany i zestresowany? Wszystko wali ci się na głowę, kolejna kawa nie pomaga i nie masz już sił? Sróbuj sie zrelaksować. W przyszłą sobotę, w Gimnazjum nr 2 w Wodzisławiu odbędą się zajęcia Tai Chi, ćwiczenia relaksacyjne, rozciągające oraz medytacyjne.
Zajęcia w wodzisławskim Gimnazjum nr 2 poprowadzą w przyszłą sobotę (27 listopada) Iwona Wojciechowska z Radlina oraz Antoni Żoczek z Rybnika. Spotkanie w szkolnej sali gimnastycznej rozpocznie się w o godzinie 14.00, a zakończy o 18.00. Planujemy również kolejne, podobne spotkania, ale to wszystko zależy od uczestników - mówi rybniczanin. Organizatorzy przygotowali bogaty program różnych ćwiczeń, które harmonizują ciało i duszę. Będzie to Tai Chi, Chi Kung, ćwiczenia relaksacyjne, rozciągające oraz medytacje.
Antoni Żoczek ćwiczy Tai Chi od dziesięciu lat. Obecnie prowadzi w Rybniku Centrum Sztuk Walki. Stowarzyszenie działa przy ulicy św. Józefa 30 ( w Zespole Szkół Ekonomiczno-Usługowych) i prowadzi m.in. zajęcia dla początkujących. Odbywają się one w szkolnej auli, w środy, od godz 18.00 do19.30.
Na co dzień Antoni Żoczek pracuje jako nauczyciel. Nie brak mu jednak pomysłów na to, jak zaktywizować i urozmaicić zajęcia z młodzieżą. Tai Chi to przede wszystkim proces zmian - wyjaśnia rybniczanin. Spokój przechodzi w ruch, napięcie w rozluźnienie. Takie scalanie to właściwie model działania całego wszechświata - dotyczy i człowieka, ludzkości jak i świata ożywionego i nieożywionego czyli całej przyrody - dodaje.
Tłumaczy też, że w Tai Chi jest coś ze sztuki, ale takiej, gdzie tworzenie i efekt końcowy przeznaczony jest dla samego wykonawcy i odbiorcy w jednej osobie. Jest to po prostu tworzenie samego siebie. Dla kogoś patrzącego z boku taka gimnastyka może wydawać się łatwa i może nawet bezmyślna, skoro na twarzy nie widać wysiłku, a ruchy są tak płynne. Lecz to nie jest cała prawda o Tai Chi. Ćwiczenia są tak ułożone, że wymagana jest maksymalna koncentracja na tu i teraz. Poszczególne formy są tak zróżnicowane, że każda część ciała zostaje wprawiona w ruch od najmniejszego stawu naszych palców po największy mięsień - mówi Antoni Żoczek i zaprasza wszystkich na zajęcia w wodzisławskim gimnazjum. Wstęp wolny.
A to ciekawe...
„Tai Chi to stara chińska gimnastyka. Jej korzenie sięgają kilku tysięcy lat. Każdego dnia w chińskich parkach tysiące ludzi ćwiczy Tai Chi, wykonując charakterystyczne płynne i pełne koncentracji ruchy, przypominające taniec. System zharmonizowanych, płynnych ruchów kojarzy się z magią. Uczniowie Tai Chi starają się bowiem zapanować nad własnym ciałem i duszą. „Zakorzeniają się” w parkach, salach gimnastycznych, czy we własnych domach. Stopy wiążą się wówczas z energią ziemi. Ćwiczenie polega na przenoszeniu ciężaru ciała z jednej nogi na drugą, szukania optymalnej, stabilnej pozycji. „To nie jest magia, tylko opracowywany przez tysiące lat system ruchów” - tłumaczy Mariusz Sroczyński, nauczyciel Tai Chi Chuan stylu Yang. Od 1998 roku prowadzi w Warszawie szkołę Yang’s Martial Arts Association (YMAA)”
Antoni Żoczek ćwiczy Tai Chi od dziesięciu lat. Obecnie prowadzi w Rybniku Centrum Sztuk Walki. Stowarzyszenie działa przy ulicy św. Józefa 30 ( w Zespole Szkół Ekonomiczno-Usługowych) i prowadzi m.in. zajęcia dla początkujących. Odbywają się one w szkolnej auli, w środy, od godz 18.00 do19.30.
Na co dzień Antoni Żoczek pracuje jako nauczyciel. Nie brak mu jednak pomysłów na to, jak zaktywizować i urozmaicić zajęcia z młodzieżą. Tai Chi to przede wszystkim proces zmian - wyjaśnia rybniczanin. Spokój przechodzi w ruch, napięcie w rozluźnienie. Takie scalanie to właściwie model działania całego wszechświata - dotyczy i człowieka, ludzkości jak i świata ożywionego i nieożywionego czyli całej przyrody - dodaje.
Tłumaczy też, że w Tai Chi jest coś ze sztuki, ale takiej, gdzie tworzenie i efekt końcowy przeznaczony jest dla samego wykonawcy i odbiorcy w jednej osobie. Jest to po prostu tworzenie samego siebie. Dla kogoś patrzącego z boku taka gimnastyka może wydawać się łatwa i może nawet bezmyślna, skoro na twarzy nie widać wysiłku, a ruchy są tak płynne. Lecz to nie jest cała prawda o Tai Chi. Ćwiczenia są tak ułożone, że wymagana jest maksymalna koncentracja na tu i teraz. Poszczególne formy są tak zróżnicowane, że każda część ciała zostaje wprawiona w ruch od najmniejszego stawu naszych palców po największy mięsień - mówi Antoni Żoczek i zaprasza wszystkich na zajęcia w wodzisławskim gimnazjum. Wstęp wolny.
A to ciekawe...
„Tai Chi to stara chińska gimnastyka. Jej korzenie sięgają kilku tysięcy lat. Każdego dnia w chińskich parkach tysiące ludzi ćwiczy Tai Chi, wykonując charakterystyczne płynne i pełne koncentracji ruchy, przypominające taniec. System zharmonizowanych, płynnych ruchów kojarzy się z magią. Uczniowie Tai Chi starają się bowiem zapanować nad własnym ciałem i duszą. „Zakorzeniają się” w parkach, salach gimnastycznych, czy we własnych domach. Stopy wiążą się wówczas z energią ziemi. Ćwiczenie polega na przenoszeniu ciężaru ciała z jednej nogi na drugą, szukania optymalnej, stabilnej pozycji. „To nie jest magia, tylko opracowywany przez tysiące lat system ruchów” - tłumaczy Mariusz Sroczyński, nauczyciel Tai Chi Chuan stylu Yang. Od 1998 roku prowadzi w Warszawie szkołę Yang’s Martial Arts Association (YMAA)”
Na co pomaga Tai Chi?
Z uwagi na łatwość z jaką ćwiczy się Tai Chi, gimnastykę tę podejmują ludzie w różnym wieku, z różną sprawnością fizyczną i zdrowiem. Odpowiednim przykładem na brak barier wiekowych jest jeden z chińskich mistrzów Tai Chi - TT. Lian. Swój trening rozpoczął po przekroczeniu pięćdziesięciu lat i obecnie licząc dużo więcej, cieszy się doskonałym zdrowiem oraz jest znanym i szanowanym nauczycielem Tai Chi. Sumiennie wykonywane ćwiczenia mają bowiem lecznicze działanie na choroby takie jak: wysokie ciśnienie krwi, wrzody, artretyzm, astma, choroby serca, dolegliwości żołądkowe, gruźlica, przepuklina, czy nerwice. Systematyczna praktyka Tai Chi pozwala na wyzbycie się większości z wyżej wymienionych chorób w czasie krótszym od roku. Poprzez spokojne i głębokie oddychanie oraz specjalne ćwiczenia fizyczne, tj. masaż organów wewnętrznych, można wyleczyć wszystkie ich dolegliwości. Przy wykonywaniu powyższych technik podnosi się również ogólna witalność organizmu. U osób zestresowanych i nadpobudliwych, już po kilkutygodniowej praktyce można zauważyć większy spokój, lepszą koncentrację i odporność na stres. Tai Chi zalecane jest szczególnie dla osób z wszelkiego rodzaju bólami kręgosłupa nabytymi lub wrodzonymi oraz bólami pleców. Znanych jest również wiele przypadków wyzbycia się chorób nowotworowych. Większość układów zawartych w Tai Chi, jest wynikiem wieloletnich obserwacji zwierząt, które same poprzez instynktowne wykonywanie ruchów kontrolują i dbają o prawidłowy przepływ energii i pracę narządów wewnętrznych. I tak na przykład aktywność fizyczna:
(źródło: www.ymaawarszawa.4me.pl)
Iza Salamon
Z uwagi na łatwość z jaką ćwiczy się Tai Chi, gimnastykę tę podejmują ludzie w różnym wieku, z różną sprawnością fizyczną i zdrowiem. Odpowiednim przykładem na brak barier wiekowych jest jeden z chińskich mistrzów Tai Chi - TT. Lian. Swój trening rozpoczął po przekroczeniu pięćdziesięciu lat i obecnie licząc dużo więcej, cieszy się doskonałym zdrowiem oraz jest znanym i szanowanym nauczycielem Tai Chi. Sumiennie wykonywane ćwiczenia mają bowiem lecznicze działanie na choroby takie jak: wysokie ciśnienie krwi, wrzody, artretyzm, astma, choroby serca, dolegliwości żołądkowe, gruźlica, przepuklina, czy nerwice. Systematyczna praktyka Tai Chi pozwala na wyzbycie się większości z wyżej wymienionych chorób w czasie krótszym od roku. Poprzez spokojne i głębokie oddychanie oraz specjalne ćwiczenia fizyczne, tj. masaż organów wewnętrznych, można wyleczyć wszystkie ich dolegliwości. Przy wykonywaniu powyższych technik podnosi się również ogólna witalność organizmu. U osób zestresowanych i nadpobudliwych, już po kilkutygodniowej praktyce można zauważyć większy spokój, lepszą koncentrację i odporność na stres. Tai Chi zalecane jest szczególnie dla osób z wszelkiego rodzaju bólami kręgosłupa nabytymi lub wrodzonymi oraz bólami pleców. Znanych jest również wiele przypadków wyzbycia się chorób nowotworowych. Większość układów zawartych w Tai Chi, jest wynikiem wieloletnich obserwacji zwierząt, które same poprzez instynktowne wykonywanie ruchów kontrolują i dbają o prawidłowy przepływ energii i pracę narządów wewnętrznych. I tak na przykład aktywność fizyczna:
(źródło: www.ymaawarszawa.4me.pl)
Iza Salamon