Niewiele brakuje do szczęścia
Piłkarze, działacze sportowi, przedstawiciele Urzędu Gminy, a także ci, którzy w różny sposób wspierają marklowicki klub, uczestniczyli w uroczystym spotkaniu opłatkowym. Po rundzie jesiennej Polonia Marklowice zajmuje dziesiąte miejsce. „Zabrakło nam czterech punktów do pozycji w środku tabeli. Tymczasem w czterech meczach prześladował nas pech, bramki traciliśmy dosłownie w ostatniej minucie spotkania” - mówił Jacek Skupień, prezes klubu.
Świąteczne spotkanie marklowickich sportowców i sympatyków klubu odbyło się w minionym tygodniu. Uczestniczyli w nim pił-karze Polonii Marklowice, działacze sportowi, władze gminy oraz sponsorzy. Żeby wspólnota sportowa stała się wspólnotą rodzinną - życzył wszystkim ks. Jan Teska, kapelan drużyny i jej oddany kibic. Składając sobie życzenia wszyscy podzielili się opłatkiem, a na stole nie zbrakło świątecznego karpia. Dzięki dobrej współpracy klubu z Urzędem Gminy i firmami, w Marklowicach panuje dobry klimat dla sportu. Polonia ma dobre zaplecze sportowe i wielu kibiców w swojej miejscowości. Na mecze przychodzi nieraz kilkaset sympatyków, w różnym wieku. Rundę jesienną Polonia Marklowice zakończyła na dziesiątej pozycji. Poloniści zdobyli 20 punktów, pięć razy ograli swych przeciwników, pięć zremisowali i doznali pięciu porażek. Najlepszym strzelcem drużyny został Dariusz Halszka z 9 trafieniami. Dokładne podsumowanie i dane statystyczne opracował Michał Skupień, piłkarz, a zarazem autor rzetelnie i fachowo prowadzonej strony internetowej www.poloniamarklowice.w.interia.pl. Z obliczeń wynika m.in., że najwięcej czasu na boisku spędził Marek Powiecko (1350 minut), tuż za nim w tej statystyce plasuje się Rafał Owczarek (1335 minut), a za nim tacy zawodnicy jak Mirosław Staniek (1260 minut), Robert Kuczmaszewski (1224 minuty), Wojciech Sobol (1216 minut), Dawid Drobny (1210), Michał Skupień (1199 minut) i Dawid Mika (1080 minut). Na początku tego sezonu „poloniści” postawili sobie za cel miejsce w środku tabeli. Niewiele im zabrakło do szczęścia. Zadecydowały dosłownie cztery punkty. Pechowo dla nas potoczyły się cztery mecze z Energetykiem ROW Rybnik, z MK Katowice, Odrą II Wodzisław i Grunwaldem Rudą Śl., w których bramki traciliśmy dosłownie w ostatnich minutach spotkania - mówi Jacek Skupień, prezes KS Polonii. Gramy coraz lepiej, nasza gra jest znacznie lepsza od miejsca, które zajmujemy w tabeli - dodaje prezes Skupień. Po świątecznej przerwie Polonia wznowi treningi 10 stycznia. Do rozpoczęcia rundy wiosennej pojedzie na obóz kondycyjny, rozegra też 6 sparingów. Póki, co, nie zapowiada się na wielkie zmiany w składzie. Mamy bardzo dobry trzon drużyny, rozejrzymy się może za napastnikiem - dodaje prezes Skupień.
Dodajmy, że druga drużyna Polonii zajęła w tabeli siódme miejsce zdobywając 21 punktów. Rezerwiś-ci Polonii sześć razy wygrali, trzy zremisowali i sześć przegrali. Najlepszym strzelcem Poloni II był Tomasz Kolarski, który zdobył 8 goli. Zespół juniorów zajął ósmą pozycję. Juniorzy zdobyli 17 punktów, pięć spotkań wygrali i pięć przegrali. Najlepszym strzelcem drużyny został Paweł Rembisz, który strzelił 9 bramek. Trampkarze zajęli dziewiąte miejsce z dorobkiem 6 punktów. Dwa spotkania wygrali i siedem spotkań przegrali. Najlepszymi strzelcami zostali Robert Salach i Robert Jojko - obaj zdobyli po 2 bramki.
Strzelcy Polonii Marklowice:
Dariusz Halszka 9 bramek
Marek Powiecko 5 bramek
Jarosław Pawelec 3 bramki
Sebastian Mańka 2 bramki
Maciej Skupień 2 bramki
Michał Skupień 2 bramki
Robert Kuczmaszewski 1 bramka
Rafał Owczarek 1 bramka
Mirosław Staniek 1 bramka
Iza Salamon (współpraca: Michał Skupień)