Przejrzystości już wystarczy
Nigdy nie jest za dużo działań, które mają służyć praworządności i zwykłej uczciwości - mówią władze Pszowa i Radlina - miast, które jako jedyne z naszego powiatu przystąpiły do programu „Przejrzysta Gmina”. Pozostali nie zdecydowali się na ten ruch. Dlaczego?
Program został przygotowany przez Polsko-Amerykańską Fundację Wolności, Program Przeciw Korupcji Fundacji im. Stefana Batorego, Fundację Rozwoju Demokracji Lokalnej, Gazetę Wyborczą oraz Centrum Edukacji Obywatelskiej i Bank Światowy. Składa się on z sześciu zasad: przejrzystości, partycypacji społecznej i braku tolerancji dla korupcji. Poza tym mowa jest o fachowości, przewidywalności i rozliczalności (odpowiedzialności). W ramach programu, gminy będą musiały m.in. opracować i skutecznie wdrożyć kodeks etyczny radnego oraz pracownika samorządowego. Ponadto przedstawią opis stosowanych sposobów weryfikowania czy funkcjonariusze publiczni związani z gminą nie znajdują się w sytuacji konfliktu interesów. Kolejnym zadaniem dla gmin jest opracowanie, w konsultacji z lokalną społecznością, procedur postępowania zapewniających stanowczą reakcję samorządu na stwierdzone wypadki zachowań korupcyjnych lub nieetycznych, a także wdrożenie w szkołach edukacji na temat etyki i uczciwości w życiu publicznym. Nie zabrakło także punktu dotyczącego fachowości urzędników. Myślę, że wszelkie działania, które mogą przyczynić się do przejrzystości pracy urzędników i radnych należy popierać i w nich uczestniczyć. Nie zapominajmy, że polityk i urzędnik to osoby odbierane przez społeczeństwo negatywnie. Należy to zmieniać właśnie poprzez zupełną jawność - mówi Ryszard Zapał, burmistrz Pszowa - miejscowości, która oprócz Radlina, jako jedyna z powiatu wodzisławskiego zgłosiła się do udziału w akcji. Pozostałych zapytaliśmy, dlaczego tego nie zrobili?MARKLOWICE
Benedykt Kołodziejczyk
- sekretarz gminy
Zastanowiliśmy się nad przystąpieniem do programu jednak uznaliśmy, że większość zadań zawartych w tej akcji pokrywa się z obowiązującymi już przepisami. Chodzi głównie o obowiązywanie ustawy o dostępie do informacji publicznej. Obecnie jest niewiele obszarów tajnych, które nie są dostępne dla mieszkańców. Musimy udostępnić każdy dokument nie mający klauzuli tajności i kiedy się do nas ktoś o to zwraca to tak robimy. Poza tym działa u nas System Elektronicznej Komunikacji dla Administracji Publicznej Województwa Śląskiego, który w pewnym stopniu rozwiązuje sprawę przejrzystości urzędu.
MSZANA
Jerzy Grzegoszczyk - wójt
Od początku ubiegłego roku wprowadzamy system zarządzania jakością ISO 9001. Już w lutym br. otrzymamy certyfikat. Musieliśmy spełnić szereg wymogów aby speł-nić niezbędne normy związane z wdrażaniem systemu. Gwarantują one przejrzystość naszego urzędu. Zastanawialiśmy się nad przystąpieniem do wspomnianej akcji, ale uznaliśmy, że byłoby to w pewien sposób powielanie obowiązujących już rozwiązań.
GORZYCE
Krystyna Durczok - wójt
W tej chwili jest wiele działań dotyczących przejrzystości, które należy w dalszym ciągu udoskonalać i takie działania są u nas na bieżąco podejmowane. Świadczy o tym powstanie Biura Obsługi Interesanta, a także Rady Strategii Rozwoju Gminy Gorzyce. W jej działania zaangażowane są wszystkie grupy społeczne. Poza tym przedstawiciele urzędu biorą udział we wszystkich zebraniach wiejskich.
GODÓW
Józef Pękała - wójt
Przejrzystość funkcjonowania urzędu jest już zagwarantowana poprzez obowiązujące prawo, m.in. poprzez działanie Biuletynu Informacji Publicznej. Akcja, o której mowa wprowadza nowe elementy, które mają charakter raczej techniczny.
WODZISŁAW
Leszek Nowakowski
- rzecznik prasowy UM
Choć formalnie nie bierzemy udziału w akcji to jednak w pełni popieramy ideę, jaka jej przyświeca, a więc promowanie właściwych zasad i wartości, na jakich powinna opierać się administracja samorządowa. Nie tylko popieramy te wartości, ale też staramy się codziennie stosować je w praktyce, wciąż pamiętając, że administracja ma służyć mieszkańcom.
RYDUŁTOWY
Alfred Sikora - burmistrz
Sprawę przystąpienia do programu przedstawiłem radnym. Poinformowałem ich też, że u nas realizowane są niemal wszystkie zasady zawarte w tym programie. Nie było zdecydowanych głosów forsujących przystąpienie do programu, więc tego nie zrobiliśmy.
LUBOMIA
Informacja z propozycją przystąpienia do programu dotarła tu na początku stycznia. Z uwagi na chwilową nieobecność wójta decyzja ma zapaść nieco później. Rafał Jabłoński