Tańczyła cała sala
Odtańczeniem poloneza rozpoczęto karnawałowy bal maskowy osób doświadczonych kryzysem psychicznym. Do Wiejskiego Domu Kultury w Czyżowicach przybyło ponad 200 gości z różnych ośrodków z całego Śląska. Przez kilka godzin wszyscy dobrze się bawili.
Bal organizujemy po raz czwarty – mówi Renata Hernik, kierownik Powiatowego Ośrodka Wsparcia dla Osób z Zaburzeniami Psychicznymi. – Impreza się przyjęła, już na początku roku pytano nas kiedy będzie bal. Jest to w okolicy jedyna taka impreza, na którą zapraszamy wiele instytucji – są podopieczni warsztatów terapii zajęciowej z Gorzyc i Wodzisławia, klub pacjenta ze szpitala dla psychicznie i nerwowo chorych w Rybniku, środowiskowe domy samopomocy z Tychów, Rudy Śląskiej, Bielska-Białej i Rybnika-Niedobczyc oraz członkowie wodzisławskiego oddziału Polskiego Związku Niewidomych. Celem tego balu jest przede wszystkim integracja, chcemy też pokazać sobie i środowisku, że ludzie niepełnosprawni i z zaburzeniami psychicznymi nie są marginesem społeczeństwa, że są to osoby zdolne i twórcze, mają takie same prawa jak inni i chcą z nich korzystać.
Dla uczestników balu przygotowano wiele atrakcji – loterię, prezentację prac artystycznych, konkursy tańca i zabawy. Nie obyło się bez wyborów króla i królowej balu. Uczestnicy otrzymali pomysłowe kotyliony, które zostały wykonane podczas zajęć terapeutycznych. Stroje również w większości przygotowywano podczas tego rodzaju zajęć.
Zainteresowanie jest bardzo duże, nie jesteśmy w stanie pomieścić wszystkich chętnych – opowiada Renata Hernik. – Z Warsztatu Terapii Zajęciowej w Gorzycach chętnie przyjechaliby wszyscy podopieczni, ale musimy ograniczać liczbę uczestników. Bal udało się zorganizować dzięki pomocy wielu sponsorów, a Wiejski Dom Kultury w Czyżowicach udostępnia nam wszystko nieodpłatnie. Gdybyśmy musieli wynająć kuchnię i salę, impreza nie mogłaby być bezpłatna dla uczestników.
(jak)