Gwiazda mocno przygaszona
Gwiazda Skrzyszów ma 7 spotkań za sobą i zaledwie dwa punkty na koncie.
W minioną sobotę skrzyszowianie przegrali 1:3 w Bielsku-Białej i teraz już zamykają tabelę II grupy IV ligi. Reorganizacja IV ligi śląskiej zakłada, że z każdej z dwóch grup czwartoligowych na Śląsku spada aż 9 z 16 drużyn, a ta drużyna, która zajmie 7 miejsce zagra w barażach. O czwartoligowy byt toczy się zatem bardzo zaciekła walka. Niedawno pisaliśmy o kłopotach Polonii Marklowice, ale niewiele lepsza sytuacja panuje w Skrzyszowie. Tamtejsza Gwiazda po 7 meczach ma na koncie 2 punkty i 5 przegranych spotkań. Trzeba to sobie wprost powiedzieć. W tym składzie personalnym i w tej sytuacji, co teraz jest w IV lidze, nie bardzo jest szansa na utrzymanie. W związku z reorganizacją IV ligi budujemy drużynę z myślą o przyszłym sezonie, na ligę okręgową i dlatego stawiamy na młodych zawodników - mówi Roman Sitek, prezes Gwiazdy Skrzyszów. W ostatnim czasie do czwartoligowca ze Skrzyszowa przyszedł Szymon Adam (młodzieżowiec z Górnika Zabrze), Kamil Granica (MOSiR Jastrzębie), Artur Urbański i Piotr Dudek (Górnik Jastrzębie), Paweł Krótki (Przyszłość Rogów), Radosław Pielka (Walka Zabrze) i Grzegorz Kopiec (Spójnia Zebrzydowice). Mimo tych wzmocnień skrzyszowska Gwiazda na razie nie jest w stanie rywalizować w IV lidze z drużynami stojącymi zdecydowanie lepiej finansowo, organizacyjnie i bazowo. Z takimi firmami jak Koszarawa, Rogów, Bielsko, Jaworzno, Odra czy Rybnik nie mamy szans rywalizować - mówi prezes Sitek. W piłkę nożną nie grają jednak rozbudowane kompleksy sportowe z idealnym zapleczem czy pełne konto bankowe klubu, ale 11 zawodników na boisku po każdej ze stron. To od nich i od ich kondycji fizycznej i przygotowania do meczu zależy rezultat, jaki padnie na boisku. Większość skazuje nas na degradację. Wydaje mi się, że wszystko rozstrzygnie się na boisku. Trzeba po prostu walczyć i jakoś te punkty zdobywać - mówi Piotr Chrószcz, kapitan drużyny Gwiazdy Skrzyszów. Niedawno przegraliśmy 0:2 z Koszarawą, która ma trzecioligowe aspiracje, a w meczu mieliśmy sytuacje, że mogliśmy przegrać jeszcze wyżej, ale mogliśmy także go wyrównać - dodaje Chrószcz.
Czego zatem brakuje drużynie ze Skrzyszowa, aby ta wreszcie zaczęła wygrywać mecze? Przede wszystkim bramek! Jednej jedynej bramki potrzebnej do zwycięstwa zabrakło w meczu z rezerwami Odry, tego samego zabrakło w meczu z Victorią Jaworzno. We wszystkich 7 meczach rundy jesiennej dwa razy do siatki rywala trafili Damian Gabryś i Maciej Kowalski, a po jednym celnym strzale zaliczyli Szymon Adam i Paweł Krótki. Piłkarze ci (oprócz Pawła Krótkiego, który strzelił honorową bramkę w Bielsku) nie są jednak napastnikami, zatem pojawia się pytanie o tych właśnie zawodników, którzy w każdej drużynie powinni strzelać bramki - o napastników. Czekam na bramki napastników, z którymi wiążę pewne nadzieje. Są to Paweł Krótki i Piotr Dudek. W pierwszych dwóch meczach oni nie oddali strzału na bramkę, co jest dla mnie niewyobrażalne – mówił jeszcze przed meczem w Bielsku skrzyszowski szkoleniowiec Dariusz Owczarczyk. Przed meczem z Koszarawą zrobiliśmy typowy trening pod napastników, aby poćwiczyć przytrzymanie piłki w ataku, aby zawodnicy potrafili się zachować na połowie przeciwnika, przyjąć piłkę, przytrzymać. Poza tym przesunęliśmy do ataku Damiana Gabrysia, który strzelił już dwie bramki - dodaje Owczarczyk.
A przed drużyną Gwiazdy Skrzyszów kolejne niezwykle ważne i trudne spotkania wyjazdowe. W 8 kolejce rozgrywek spotkają się w Pawłowicach z tamtejszym Pniówkiem, a tydzień później na własnym boisku w derbach naszego powiatu podejmować będą Przyszłość Rogów. W IV lidze wszystko może się zdarzyć. Każdy może wygrać z każdym. Nie ma meczy łatwych czy trudnych. Wiem, że chłopaki potrafią grać w piłkę. Na pewno nie składamy broni. Za nami pięć pierwszych meczy, mam nadzieję, że wnioski wyciągniemy, bo to jest najważniejsze. Do wszystkich podchodzimy jednakowo i zawsze walczymy o trzy punkty - mówi trener Owczarczyk. Wtóruje mu kapitan drużyny Piotr Chrószcz: Sezon się dopiero zaczął, będziemy walczyć. Nikt na pewno nie odpuści.
macham