Górnik z pozoru jest twardy
Impreza, która tym razem odbyła się 12 grudnia, na stałe zagościła w kalendarzu kulturalnym miasta. Jest niezwykła, bo program artystyczny przygotowują dzieci i młodzież niepełnosprawna. Samo przełamanie lęku przed publicznymi występami jest dla nich nie lada przeżyciem. Jak co roku w koncercie z okazji górniczego święta wzięli udział także podopieczni z innych organizacji powiatowych i placówek, które zajmują się osobami chorymi. Młodych artystów wspierała orkiestra KWK Rydułtowy.
– Kopalnia to serce tego miasta. Ojcowie czy dziadkowie naszych podopiecznych są lub byli z nią związani. Aby docenić ich ciężką pracę, postanowiliśmy organizować koncerty – mówi Barbara Wojciechowska.
Wzruszenia nie krył dyrektor ds. pracowniczych KWK Rydułtowy–Anna Jacek Parzyjagła.
– Górnik tylko z pozoru bywa twardy. Nie wszyscy wiedzą, że pod tą maską skrywają się wrażliwi ludzie. Ludzie, dla których rodzina i dzieci to świętość. Tym bardziej wdzięczni jesteśmy, że o nas pamiętacie – mówił podczas uroczystości.
W przygotowaniu zabawy, na której bawiło się prawie sto osób, pomogły organizacji z Rydułtów tutejsze gospodynie wiejskie i członkowie Stowarzyszenia Nowsi.
(j.sp)