Będzie chodnik do przedszkola
Jeszcze kilka tygodni temu o chodniku nie było mowy. W projekcie przebudowy skrzyżowania ul. Raciborskiej z ul. Piecowską nie został on uwzględniony. Nikt z przedstawicieli miasta, którzy wówczas go akceptowali nie zwrócił na to uwagi. Było to na rękę wykonawcy, czyli ZDW. Nie trzeba było wykupywać prywatnych gruntów pod jego budowę. Byłoby to bardzo trudne, ponieważ z ustaleniem miejsca pobytu właścicieli były spore problemy. O spawie pisaliśmy w numerze z 8 kwietnia. Po interwencji władz miasta udało się odnaleźć właściciela gruntu. Wyraził on zgodę na sprzedaż kilku metrów działki, dzięki czemu chodnik będzie mógł powstać.
– Nie mogliśmy tego tak zostawić. Przecież chodziło o bezpieczeństwo dzieci – mówi wiceburmistrz Henryk Hajduk, który zajmował się całą sprawą.
(j.sp)