Pomóżmy jej żyć
Basia Stęchły ma 35 lat. Od piętnastu choruje na stwardnienie rozsiane. Choroba jest nieuleczalna, ale istnieją leki, które pozwalają na w miarę normalne funkcjonowanie. W krajach Unii Europejskiej są refundowane, w Polsce niestety nie. Szczęściarzami są ci, którym uda się dostać do programu finansowanego przez firmy farmakologiczne.
– Chodzi o interferon beta 1, który mogłam zażywać właśnie dzięki udziałowi w takim programie. Lek pozwalał mi normalnie żyć. Kuracja zakończyła się w lutym 2008 roku. Od tamtej pory mój stan się pogarsza – mówi Barbara Stęchły.
Wróciły m.in. niedowład kończyn, brak czucia, zaburzenia mowy i równowagi, ostre bóle. Kolejne rzuty choroby powodują, że Basia spędza czas w szpitalu, a potem musi być poddawana rehabilitacji. Powrót do normalności jest możliwy tylko jeśli kobieta zacznie na nowo zażywać interferon beta 1. Niestety na lek nie stać ani Basi, ani jej najbliższych. Koszt miesięcznej kuracji wynosi około 6,5 tys. zł. Dlatego rodzina zdecydowała się na apel o pomoc.
– Jestem matką dwóch wspaniałych córeczek i mam nadzieję, że dzięki Państwa pomocy będę mogła przeżyć jeszcze wiele wspaniałych chwil – dodaje kobieta.
Pieniądze na leczenie Basi oraz 1 proc. z podatku można wpłacać na konto Fundacji „Zdążyć z pomocą”, numer KRS 0000037904, PKO SA oddział 1 w Warszawie 41 1240 1037 1111 0010 1321 9362, koniecznie z dopiskiem „ darowizna na rzecz Barbary Stęchły”.(j.sp)