Dzieci ogłosiły konkurs, by pomóc... dzieciom
Od dwunastu lat pomocą sierotom z Afryki Południowej zajmuje się ruch Maitri. Jego członkowie prowadzą program „Adopcja serca”, którego celem jest ratowanie najmłodszych mieszkańców Afryki. Jak wygląda codzienność afrykańskich maluchów i w jaki sposób niesiona jest im pomoc, obrazują zdjęcia, które przez tydzień były prezentowane w galerii biblioteki. W sumie zaprezentowano 170 fotografii autorstwa Tadeusza Makulskiego i Zbigniewa Ostrowskiego. Obok nich były też plansze prezentujące dzieci, objęte już Adopcją Serca.
– Sytuacja tych dzieci jest naprawdę tragiczna. W tej części świata nie ma czegoś takiego jak opieka socjalna. Każda wpłacona kwota umożliwia afrykańskim dzieciom jakiś start życiowy – mówi Weronika Musioł z ruchu Maitri.
Rydułtowska książnica na wystawie nie kończy współpracy z ruchem Maitri. Na stałe będzie tutaj umieszczona gablota, w której znajdują się zdjęcia i informacje o możliwości pomocy finansowej. A jest to bardzo łatwe do zrobienia. Nie ma tutaj zbędnej biurokracji. Rodzicem adopcyjnym może zostać każdy, kto prześle deklarację i będzie systematycznie wpłacał na utrzymanie dziecka. Wśród tych, którzy już się na to zdecydowali są osoby samotne, rodziny, firmy, klasy i szkoły. Aby zwrócić uwagę ludzi na problem afrykańskich dzieci, biblioteka ogłosiła także dwa konkursy. Jeden skierowany jest do dzieci młodszych z klas od 1 do 3 na rysunek przedstawiający rówieśnika z Afryki. Drugi z kolei dla uczniów z klas od 4 do 6 zakłada napisanie listu do afrykańskiego kolegi. Na wszystkie prace książnica czeka do 6 marca. Rozdanie nagród zaplanowano na 20 marca. Będzie wówczas okazja do spotkania z autorami zdjęć prezentowanych podczas ostatniej wystawy.(j.sp)