Starosta zadbał o modlitwę
Szpital zlikwidowano kilka lat temu. Obecnie w budynku mieści się Zakład Doskonalenia Zawodowego, czyli pralnia prowadzona przez niepełnosprawnych. Jest tutaj także miejsce na biura Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie oraz pomieszczenia Specjalistycznego Ośrodka dla Ofiar Przemocy w Rodzinie oraz Powiatowego Ośrodka Adopcyjno–Opiekuńczego. Kilka pomieszczeń zajmuje także Powiatowy Urząd Pracy.
Z inicjatywą powstania oratorium wyszedł wodzisławski starosta. – Myślę, że chętnie skorzystają z niego nie tylko klienci działających tutaj jednostek, ale być może także pracownicy, których praca jest przecież niełatwa i chwila wyciszenia z pewnością się przyda – mówi Tadeusz Skatuła, wicestarosta. Pogląd ten podziela ks. Bogusław Płonka, proboszcz znajdującego się obok Kościoła pw. Wniebowzięcia NMP. Parafia wsparła inicjatywę władz powiatu, czego wyrazem jest m.in. ufundowanie klęczników. – W starym szpitalu kaplica była od samego początku, a więc przez 90 lat. Cieszę się, że miejsce modlitwy znajduje się w tym budynku i teraz – mówi ks. Płonka.
Oratorium nie jest tożsame z kaplicą. To miejsce modlitwy, natomiast kaplica jest miejscem liturgii. W kaplicy znacznie częściej odprawiana jest msza święta. Jest w niej także miejsce na tabernakulum i Najświętszy Sakrament, czego nie zobaczymy w oratorium. Powstanie kaplicy wymaga zatwierdzenia tego faktu przez biskupa. Oratorium może powstać bez jego decyzji. (raj)