Kandydaci powinni być anonimowi
Listy kandydatów spełniających wymagania konkursów publikowano przed ostatecznym rozstrzygnięciem w Biuletynie Informacji Publicznej znajdującym się na stronach internetowych miast i gmin. Tak więc mogliśmy m.in. przeczytać kto ma dość dotychczasowego zajęcia i zamierza zmienić pracę. Nierzadko dowiadywali się o tym także przełożeni i pracodawcy osób widniejących na stronach internetowych, co prowadziło do obustronnych nieprzyjemności. Od stycznia weszła w życie nowa ustawa samorządowa uchwalona w listopadzie 2008 r., która nie nakazuje publikacji nazwisk kandydatów. Nie nakazuje, ale zdaniem niektórych prawników, a także urzędników Urzędu Miasta w Wodzisławiu, nie zabrania. Wygląda więc na to, że istnieje w tej kwestii dowolność. – Mimo iż nie ma zdecydowanego zakazu od stycznia nie publikujemy danych osób, które zakwalifikowały się do dalszego etapu rekrutacji, ponieważ jest to z korzyścią dla tych osób – mówi Barbara Chrobok, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Wodzisławiu. Tego samego zdania jest większość urzędników.
Bez nazwisk
W powiecie wodzisławskim nikt nie zamierza publikować nazwisk kandydatów. W Godowie na przykład pojawia się jedynie informacja o liczbie osób zgłaszających się do konkursu. Listy kandydatów umieszczane są w Biuletynie Informacji Publicznej znajdującej się na stronie internetowej starostwa. Niebawem ma się to zmienić. Pojawiają się ciągle także na stronie Urzędu Gminy w Gorzycach. – Jest tak, ponieważ nie zmieniliśmy jeszcze wewnętrznego regulaminu o naborze nowych pracowników – mówi Wioletta Langrzyk z Urzędu Gminy w Gorzycach. – Na opracowanie nowych zasad mamy pół roku. Takie prawo daje nam wspomniana ustawa. Listy kandydatów nie będą się więc pojawiać najpóźniej od czerwca – dodaje Langrzyk.
Nazwiska, imiona oraz miejsca zamieszkania kandydatów pojawiają się także na stronie internetowej Radlina. Piotr Absalon, sekretarz miasta tłumaczy, że wszystkie informacje dotyczą konkursów ogłoszonych jeszcze w 2008 r. i zgodnie z prawem powinny być dokończone według starych zasad. Osoby startujące w konkursach z 2009 r. nie będą ujawniane.
Wolne stanowisko
Nowa ustawa znosi także obowiązek co najmniej dwuletniego doświadczenia pracy w samorządzie dla kandydatów na stanowiska kierownicze w urzędzie. Chodzi m.in. o kierowników referatów czy naczelników. Obecnie wystarczy co najmniej trzyletni staż pracy lub co najmniej trzyletnie prowadzenie działalności gospodarczej o charakterze zgodnym z wymaganiami na danym stanowisku. Kolejna zmiana to wprowadzenie tzw. wolnego stanowiska w urzędzie. Rozwiązanie to pozwala wójtowi, burmistrzowi, prezydentowi czy staroście na obsadzenie stanowiska bez konieczności ogłaszania konkursu. Są jednak dwa warunki – osoba obejmująca nowe stanowisko jest pracownikiem urzędu lub jednostki miejskiej i zaakceptuje propozycje przełożonych.
Rafał Jabłoński