Nasz „Maj”

Przez wiele lat przez kopalniany plac przewalały się tłumy, podjeżdżały autobusy, kręciły się koła na wieży szybowej. Dzisiaj nie ma już  szybów, nie ma zakładu przeróbki węgla. Część zabudowań po kopalni przejął Wydział Zamiejscowy Akademii Humanistyczno–Ekonomicznej w Łodzi. Wodzisławska uczelnia chce ożywić pamięć o zlikwidowanej kopalni, przypomnieć lata jej budowy i rozkwitu. – Chcemy ogłosić konkurs na pamiątki, pocztówki i zdjęcia z kopalni. Obecnie przygotowujemy regulamin, ustalamy szczegóły – mówi Agnieszka Bugajska z działu promocji wodzisławskiej AHE. Z zebranych w konkursie materiałów organizatorzy planują zrobić wystawę. Ma ona zostać otwarta na terenie byłej kopalni 4 grudnia, w Dzień Górnika. W planach jest także wydanie katalogu z archiwalnymi materiałami. – Do udziału w konkursie zaprosimy wszystkich tych, którzy pamiętają kopalnię 1 Maja, górników, pracowników, mieszkańców. Cenne będą archiwalne fotografie i wspomnienia – dodaje Agnieszka Bugajska.

 

Wodzisławski Wydział Zamiejscowy AHE zarządza kilkoma budynkami po kopalni. Obecnie trwają prace remontowe i adaptacyjne w byłej cechowni. Powstają tutaj m.in. sale wykładowe i do ćwiczeń. – Właśnie w cechowni pozostało sporo tablic, pamiątek z czasów PRL-u, które też chcemy wyeksponować na pokonkursowej wystawie – planuje Agnieszka Bugajska. Przypomnijmy, że kopalnia 1 Maja została wybudowana w latach 1952-1960 i najpierw nosiła nazwę Mszana. W 1995 roku połączono ją z kopalnią  Marcel. 9 grudnia 2001 r. oficjalnie zamknięto kopalnię. Część zabudowań została zburzona, pozostały m.in. budynki i wysoki komin ciepłowni, budynki administracyjne oraz zaplecze kulturalno-sportowe.

 

Iza Salamon