Radny obszedł się smakiem

Na sesji, która odbyła się 13 lipca, po raz kolejny dyskutowano na temat budowy przedszkola. Radnym przedstawiono do wyboru działkę przy ul. Kopernika, której właścicielem jest gmina, prywatny grunt za szatnią LKS Start Mszana i parcelę przy ul. Sportowej, należącą do radnego Grzegorza Mitko. Co ciekawe, dwóch pierwszych do tej pory nie brano pod uwagę. Były plany budowy na placu szkolnym, ale nic z tego nie wyszło. Drugą propozycją był zakup sąsiadującego ze szkołą 40–arowego pola jednego z mieszkańców Mszany. Tu jak informował wójt Jerzy Grzegoszczyk jeszcze na początku lipca, projektanci orzekli, że działka jest  za mała, niewygodna i wymaga zabudowy piętrowej. Wówczas jedyną alternatywą była działka radnego Mitko. Ten wycenił swój grunt na 50 zł za m kw. – Szukaliśmy innych lokalizacji, bo cena, której zażądał radny Mitko była zbyt wysoka – tłumaczy Aleksandra Tkocz, kierownik referatu planowania i inwestycji.

 

Radni ruszyli w teren
 
Jeszcze w trakcie sesji przewodnicząca rady gminy Wiesława Tatarczyk – Sitek zarządziła przerwę w obradach, aby radni mogli osobiście dwie nowe propozycje rozpatrzyć. Zwłaszcza, że całkiem niezłym rozwiązaniem wydawała się parcela gminna przy ul. Kopernika.

 

– Jest to nasza własność, więc nie trzeba byłoby wydawać pieniędzy na zakup działki i dojazd jest z czterech różnych stron – mówił radny Roman Tatarczyk. Na wizji okazało się jednak, że działka choć gminna i położona w malowniczym miejscu nie ma drogi dojazdowej, a te które prowadzą do ul. Kopernika są wąskie i je również trzeba byłoby przebudować.

 

Ostatecznie radni zdecydowali, że przedszkole powstanie na gruncie należącym do pana Grzonki. Działka leży na polach, znajdujących się za szatniami LKS Start Mszana. Można wykupić tyle, ile potrzeba na budowę, czyli około 50 arów. Właściciel wstępnie wycenił grunt na 40 – 45 zł za metr. Urzędnicy będą jeszcze prowadzili negocjacje.

 

Ziemia pod drogę od kogoś innego
 
Trzeba będzie jeszcze wykupić grunt pod budowę drogi od innego właściciela. – Oczywiście dopóki nie będzie podpisanych umów, nic nie jest pewne na 100 proc. Jednak właściciel, od którego chcemy kupić ziemię pod drogę, wystosował do nas już wcześniej wniosek o jej budowę. Można więc domniemać, że kłopotów z nabyciem gruntu  nie będzie – dodaje  Aleksandra Tkocz. Nowe przedszkole w Mszanie ma powstać do 2011 roku.

 

(j.sp)