Wodzisław dobrze pamięta tamten wrzesień
Wyjątkowa wystawa w wodzisławskim muzeum.
Nie pokazywane wcześniej fotografie i dokumenty a także elementy broni i umundurowania zarówno żołnierzy radzieckich, niemieckich jak i polskich. Wszystko na wystawie zaprezentowanej w miejscowym muzeum. Poświęcono ją drugiej wojnie światowej, a w zasadzie jej wodzisławskiemu wątkowi. Prace nad przygotowaniem ekspozycji trwały półtora roku. Piotr Hojka, pracownik muzeum przejrzał archiwa a także prywatne zbiory i dotarł do wyjątkowych materiałów. Bezcenne okazały się zbiory Związku Bojowników o Wolność i Demokrację (ZBoWiD) przekazane przez kombatantów do muzeum. W przygotowaniu wystawy pomógł Krzysztof Witosz. Dyrektor tej instytucji Sławomir Kulpa chwalił zaangażowanie i poświęcenie młodych historyków. Przekonywał także, że tragiczne wydarzenia są ciągle żywe. – Świadczy o tym m.in. ekshumacja 4 szczątków wskazujących na żołnierzy niemieckich dokonana w lipcu tego roku w parku miejskim – mówił dyrektor. Warto dodać, że w otwarciu wystawy wziął udział Waldemar Gładki, którego ojciec zginął jako ułan w obronie ziemi wodzisławskiej. On sam urodził się dwadzieścia dni po śmierci ojca.
(raj)