Przed zimą do mechanika marsz
Jak przygotować auto, by podczas zimy sprawowało się bez zarzutu.
Kierowcy, którzy po kilku godzinach postoju na mrozie nie chcą niespodzianki przy próbie otwarcia swojego samochodu, powinni wziąć sobie do serca kilka cennych wskazówek. Warto posmarować specjalnym preparatem wszelkie uszczelki w drzwiach. To uchroni nas przed ich uszkodzeniem. – Gdyby pojawiła się na nich wilgoć na przykład po umyciu auta, a samochód postałby jakiś czas na mrozie, to później przy próbie otwarcia drzwi uszczelka mogłaby zostać po prostu wyrwana – przestrzega Arkadiusz Banot, mechanik z Godowa. Specjalny preparat zabezpieczający przed zamarzaniem warto również wstrzyknąć do zamków w drzwiach, oraz wszelkich ruchomych mechanizmów znajdujących się w drzwiach.
Uwaga na jakość płynu w chłodnicy i stan świec
Przed zimą warto również sprawdzić co dzieje się pod maską silnika. W chłodnicy nie może znajdować się płyn, który łatwo zamarza. Jego parametry muszą pozwolić na użytkowanie samochodu w temperaturze co najmniej – 20 stopni. Jeśli nie jesteśmy pewni czy nasz płyn spełnia wymagania, warto udać się do mechanika, który sprawdzi jego parametry za pomocą specjalnego miernika. Właściciele samochodów z silnikiem diesla powinni również sprawdzić stan świec żarowych, które w razie zużycia przed nadchodzącą zimą koniecznie trzeba wymienić. W przeciwnym razie właściciel diesla po postoju na mrozie może mieć problemy z uruchomieniem pojazdu.
Słaby akumulator na mrozie auta nie zapali
Warto również odwiedzić elektromechanika i sprawdzić stan swojego akumulatora. – W niskich temperaturach znacznie spada jego wartość. Słaby, zużyty akumulator w zimie może po prostu zawieść i auta nie odpalimy – mówi Arkadiusz Banot. Jak dodaje, na mrozie pojemność akumulatora może spaść nawet o jedną czwartą. Przy większym mrozie może po prostu zabraknąć elektryczności na zapalenie auta.
Wymień filtry
Posiadacze samochodów wyposażonych w klimatyzację powinni również sprawdzić stan filtrów pyłkowych. Te mogą bowiem okazać się albo bardzo zanieczyszczone, albo wilgotne. – W pierwszym wypadku napływ powietrza do wnętrza kabiny nie będzie taki jak powinien, w drugim zaś przypadku auto będzie w środku parować co skutecznie utrudni kierowanie autem, bo szyby w aucie będą cały czas zaparowane – wyjaśnia Arkadiusz Banot.
(art)