Dziennikarze będą mogli wejść
Obecny statut miasta nie pozwala mieszkańcom przyglądać się pracom komisji w radzie.
Radny Erwin Rajman stanął na czele specjalnej komisji, która ma poprawić statut miasta. Dokument w wielu punktach jest niezgodny z prawem. W myśl jego zapisów w posiedzeniach komisji rady miasta nie mogą np. uczestniczyć ludzie spoza rady, w tym dziennikarze. W przypadku komisji rewizyjnej na posiedzeniach mogą być tylko jej członkowie. Zmiany wymaga też tryb zwoływania sesji nadzwyczajnych. Odnosi się do przepisu ustawy o samorządzie, którego już nie ma. – Poza tym doszedł cały rozdział dotyczący mienia komunalnego. On wszedł do środka statutu, co pozmieniało numerację. Trzeba tę numerację poprawić, bo bywało, że jak się powoływało na jakiś przepis w statucie, to on odnosił się do czegoś innego – mówi Erwin Rajman. Przygotowania artykułów potrwają kilka tygodni. Gotowy projekt komisja przedstawi radzie do przegłosowania. Jeśli przyjmie go, statut sprawdzi wojewoda. Jeżeli nie dopatrzy się uchybień, dokument będzie musiał zostać opublikowany w dzienniku urzędowym województwa śląskiego. To wszystko zajmie kilka miesięcy. Przewodniczący komisji chciałby uwinąć się ze statutem jeszcze przed końcem kadencji, czyli do jesieni przyszłego roku.
(tora)