Drogi w Lubomi źle odśnieżone?
Po małych opadach odśnieżać się nie opłaca?
Ostatnie opady śniegu sprowokowały radnych do dyskusji nad stanem odśnieżania dróg gminnych w Lubomi.
Robi się lód
– Kierownik jednostki odpowiedzialnej z odśnieżanie dróg zapowiedział, że jeśli spadną małe ilości śniegu to pojazdy na drogi nie będą wysyłane. Chciałem zwrócić uwagę na to, że z tej małej ilości śniegu tworzy się warstwa lodu, a to powoduje z kolei że na drodze jest niebezpiecznie ślisko – zwrócił uwagę Andrzej Godoj. – Kiepsko odśnieżone są również chodniki przy cmentarzu komunalnym. Ludzie którzy chodzą tam się pomodlić muszą poruszać się pasem jezdni, przez co stwarzają zagrożenie dla siebie i kierowców – dodaje radny Zbigniew Szuba.
Na okrągło jeździć nie możemy
Z zarzutami nie zgadza się Bogdan Burek, odpowiedzialny za utrzymanie w należytym porządku dróg gminnych w Lubomi. – Radni mnie chyba źle zrozumieli. To nie tak, że nie będziemy odśnieżać dróg jeśli spadną małe ilości śniegu. Ja powiedziałem, że nie będziemy odśnieżać dopóki zgodnie z prognozami pogody nie zakończy się opad śniegu. Trudno, żeby jeździć kiedy spadnie kilka centymetrów śniegu, a prognozy przewidują dalsze opady. No chyba, że sytuacja jest ekstremalna i pada na okrągło – wyjaśnia Bogdan Burek. – A co do chodnika przy cmentarzu, to chciałbym przypomnieć, że należy on administracyjnie do powiatu, ale skoro radni domagają się tego by był odśnieżony, to tak się stanie – dodaje kierownik Burek.
(art)