Sukces Strzelca w Nędzy

Z rozgrywek Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej w Rybniku wycofała się drużyna Geomostu Wodzisław, która występowała w I lidze. Wszystkie wyniki meczów tej drużyny z I rundy zostają utrzymane, zaś z II rudny anulowane. Tym samym w I lidze gra już tylko jedna drużyna z powiatu wodzisławskiego Jar-Trans Fox Pszów. W minionym tygodniu Foxy rozegrały dwa mecze. Najpierw 1 lutego drużyna z Pszowa, spotkała się na wyjeździe z sąsiadującym w tabeli Soraya-Mokate TKKF Pawłowice. Goście nie mieli wiele do powiedzenia w I secie przegrany łatwo do 18. W kolejnych setach drużyny grały praktycznie punkt za punkt, ale w końcówkach skuteczniejsi byli gospodarze i to oni wygrali spotkanie już po trzech setach. Dwa dni później Jar-Trans we własnej hali podejmował Albion Team. Przedostatnia drużyna ligi nie miała wiele do powiedzenia w Pszowie i Foxy łatwo zwyciężyły 3:0 – w setach do 20, 14 i 23. Po 16 meczach Jar-Trans z 35 punktami na kocie zajmuje 3 miejsce.

 

 

W II lidze doszło do meczu na szczycie z udziałem Strzelca Gorzyczki. Druga drużyna ligi pojechała do lidera Baterexu Nędza, który jeszcze nie zaznał na swoim terenie smaku porażki. I po pierwszych dwóch setach wydawało się, że Nędza w dalszym ciągu pozostanie twierdzą nie do zdobycia. Gospodarze nie bez kłopotu, ale jednak wygrali dwie pierwsze partie, dwukrotnie do 23. Goście nie zamierzali się jednak poddawać i w kolejnych dwóch setach dość niespodziewanie doprowadzili do remisu. W zaciętym tie breku Strzelce nie dał już sobie wydrzeć zwycięstwa i zwyciężył 3:2. Tym samym jest pierwszą drużyną, która pobiła Nędzę na jej własnym terenie.

 

 

Swoje spotkanie wygrał również Catering Parys Rydułtowy, który we własnej hali podejmował KS 94 Rachowice. Rywal nie był zbyt wymagający, ale Parys nie potrafił rozstrzygnąć meczu w trzech setach. Przegrał partię nr 2, ale w kolejnych wpadek nie było i  mecz zakończył się wynikiem 3:1 (25:18, 21:25, 25:18, 25:23) dla drużyny z Rydułtów.

 

(art)