Samorządowiec Roku - naciągana sprawa?
Nasi samorządowcy z rezerwą traktują wyróżnienia zdobyte w konkursie.
Szefowie miast powiatu wodzisławskiego i radni ze zdumieniem przyjęli wiadomość o zdobyciu laurów w konkursie Samorządowiec Roku 2009. Jeszcze bardziej zdziwiła ich informacja, że chcąc odebrać statuetki muszą zapłacić 165 zł za udział w Gali Laureatów, która odbędzie się 26 lutego w klubie Shuma w Dąbrowie Górniczej.
– Nie mamy sponsorów, a wszystko kosztuje. 165 zł to niedużo jak na możliwości finansowe samorządowców – mówi Henryk Kocot, członek kapituły.
Nie chwalą się
– Sprawa wydaje nam się naciągana – przekazała sekretarka Barbary Magiery, burmistrza Radlina. Szefowa dostała mailem wiadomość o przyznaniu przez kapitułę konkursu srebrnego klucza. Nie ma pojęcia co to za przedsięwzięcie. Nie zamierza jechać na bankiet. Nie przywiązuje też zbytniej wagi do wyróżnienia. Podobnie do tematu podchodzi Marek Hawel, burmistrz Pszowa, który znalazł się w gronie wyróżnionych. – Jestem zaskoczony, nie zgłaszałem się do żadnego konkursu, ani nie kojarzę, żeby mnie ktoś zgłosił. O wynikach dowiedziałem się od burmistrza Hajduka z Rydułtów. Podał mi stronę z listą nagrodzonych. Znalazłem swoje nazwisko w gronie wyróżnionych. Jest ich wielu. Cieszę się, ale nie wiem, czym zasłużyłem. Żadnej ankiety nie wypełniałem. Nie wiem, jakie były kryteria wyłaniania laureatów, także nawet tym się nie chwalę – mówi Marek Hawel. Burmistrz nie ma dylematu, czy jechać na galę. Nie dostał zaproszenia, poza tym nawet gdyby je otrzymał, to w tym czasie będzie wypoczywał na urlopie.
Wyróżnienie dla całego urzędu
Wspomniany Henryk Hajduk, zastępca burmistrza Rydułtów jest laureatem brązowego klucza. On również jest zaskoczony wynikami. – Nawet nie wiedziałem, że byłem nominowany. Dowiedziałem się z maila. To mnie cieszy. Miła wiadomość i daje jeszcze większą mobilizację do pracy. Ale to wyróżnienie nas wszystkich w urzędzie – komentuje zastępca burmistrza. Jeszcze nie wie, czy wybierze się na galę. Termin może kolidować z ważnym szkoleniem w Warszawie, na które Henryk Hajduk pojedzie. Wśród wyróżnionych znaleźli się też Jacek Sobik, przewodniczący rady miasta Radlina i Paweł Kowol, pszowski radny. W tym gronie jest także wójt Gorzyc Piotr Oślizło.
Ponad 600 zgłoszeń
Konkurs Samorządowiec Roku 2009 przeprowadziło Wydawnictwo Regiony z Sosnowca, wydające Turystyczny Szlak. Trwał od września do 18 stycznia 2010 roku. W skład Kapituły weszły następujące osoby: poseł czwartej kadencji Sejmu Kazimierz Zarzycki, prof. Marek Barański, dr inż. Artur Mazurkiewicz oraz redaktorzy Marcin Twaróg i Henryk Kocot.
– Zaprosiliśmy do kapituły osoby znające środowisko samorządowe. Wysłaliśmy zapytania do urzędów, starostw powiatowych, komitetów wyborczych i stamtąd napływały głosy. Bardzo dużo było też maili i telefonów od mieszkańców, wyborców. Nazwisk było ponad 600. W naszym województwie są trzy tysiące samorządowców, więc jak na pierwszą edycjękonkursu uważam to za niezły wynik. Przez tydzień weryfikowaliśmy zgłoszenia – mówi Henryk Kocot.
Tomasz Raudner