Zaczynał grać w tajemnicy przed dziadkiem

Pochodzący z Turzy profesor Wiesław Szlachta, uznany w świecie pianista i pedagog, został honorowym obywatelem gminy Gorzyce. Uchwałę nadającą mu ten tytuł na wniosek Wiejskiego Domu Kultury w Gorzycach przegłosowali radni 2 czerwca na uroczystej sesji rady gminy.

 

Był to główny punkt obrad zwołanych w WDK z okazji 20–lecia samorządu terytorialnego w Polsce.  – Jest to dla mnie niezwykle wzruszająca sprawa. Tutaj, w niedalekiej Turzy, mam swoje korzenie – powiedział nam artysta. Statuetkę odebrał tego samego dnia wieczorem w trakcie recitalu, który dał w Domu Pomocy Społecznej w Gorzycach. Słuchaczy uraczył m.in. utworami ukochanych kompozytorów F. Chopina i F. Liszta.

 

 

Maria Władarz, sekretarz gminy, uzasadniając przyznanie tytułu mówiła, że urodzony w 1937 roku profesor wywodzi się z rodziny górniczej i od dziecka przejawiał zainteresowanie muzyką. Zaczynał potajemnie na guzikowej harmonii dziadka. Wkrótce, już całkiem oficjalnie, grał na akordeonie. Uczył się m.in. w państwowej szkole muzycznej w Rybniku pod okiem braci Szafranków.

 

 

Osiągnięcia artysty budzą szacunek. To uczestnik VII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im F. Chopina. Stypendysta USA oraz Fundacji Kościuszkowskiej. Profesor w klasie fortepianu w katowickiej Wyższej Szkole Muzycznej, profesor fortepianu w Akademii Muzycznej w Waremme i Konserwatorium Królewskiego w Liege. Profesor nadzwyczajny w Chapelle Musicale Reine Elisabeth w Brukseli. Dyrektor artystyczny Forum Młodych Instrumentalistów w Rybniku. Koncertował m.in. w USA (Carnegie Hall), Francji, Niemczech, Włoszech, Skandynawii.

 

Wiesław Szlachta przyjechał do Gorzyc z małżonką na krótko z Belgii. Mieszkają tam od 1976 roku.

 

(tora)