Elektroniczne czipy zastąpią papierowe banderole
Zmiany w wywozie śmieci.
Do tej pory klienci firmy komunalnej „Eko-Glob” po podpisaniu umowy na wywóz odpadów stałych otrzymywali odpowiednią liczbę papierowych banderol. Te klienci firmy przypinali do kubłów w dniu wywozu śmieci, podanego w harmonogramie. Ten sposób już od sierpnia przejdzie do lamusa. Firma wprowadza bowiem do użytku czipy, które zastąpią banderole. Sprawa dotyczy większości właścicieli posesji w gminie Godów, a także w Gorzycach, gdzie firma ma najwięcej klientów.
W czipie zostaną zapisane dane
Czipy ze specjalnym mechanizmem elektronicznym zostaną przymocowane do koszy. Wyposażony w nie i wystawiony przed posesję kosz, da „znać” o sobie odbiornikowi, zamontowanemu w przejeżdżającej śmieciarce. – Ten za pomocą fal magnetycznych „przebudzi” zainstalowany na koszu czip. Zapisane w nim dane powiedzą nam, czy właściciel kubła ma podpisaną umowę – wyjaśnia Janusz Kuczaty, właściciel „Eko-Globu”. Dodatkowe informacje uzyskane w ten sposób to miejsce położenia pojemnika oraz data i godzina odbioru odpadów.
– Myślę, że będzie to również spore ułatwienie dla mieszkańców. Czasem zdarzało im się zapomnieć o przyczepieniu banderoli, a czasem po prostu ktoś złośliwie ją zerwał – uważa Kuczaty. Inna rzecz, że czipy uniemożliwią odbieranie odpadów „na lewo”, czyli mimo braku wykupionej w firmie banderoli. Wiele firm po cichu narzeka, że ich pracownicy odbierają kosze za drobne gratyfikacje (mniejsze niż koszt zakupu banderoli), wręczane przez właścicieli posesji, którzy nie podpisali umów.
Zapominalscy pomysł chwalą
Czipy zostaną zamontowane w przydomowych kubłach przez pracowników firmy komunalnej. Stanie się tak po podpisaniu nowej umowy, w której właściciel posesji określi ile (poza wymaganym minimum określonym w regulaminie utrzymania czystości) kubłów chce w roku wywieźć. Tak jak do tej pory opróżnienie kubła wynosić będzie 18 zł. Niewykorzystane banderole będzie można oddać, ale wpłacona wcześniej opłata za nie będzie honorowana w nowej umowie. Nie będzie też problemów jeśli ktoś wystawi więcej razy kosz niż zobligował się w zawartej umowy. W takim przypadku kubeł również zostanie odebrany, zarejestrowany elektronicznie, zaś zapłata w kwocie 15 zł za kubeł (bez dodatkowych worków), nastąpi przy rozliczeniu rocznym. Czipy trafią do pierwszych klientów pod koniec lipca. – Zdarzało się, że człowiek zapominał o przypięciu rano banderoli, a przypominał sobie o tym, jak śmieciarka już odjechała i kosz zostawał pełny. Dlatego uważam, że to spore ułatwienie dla ludzi – mówi Renata Harendza z Olzy.
Inni mają kody paskowe
Podobny system jaki proponuje firma „Eko-Glob” wprowadziła już dla swoich klientów firma „Ekoland” z Zabełkowa, działająca m.in. na terenie Gorzyc. Zamiast czipów kosze opatrzone są jednak kodami paskowymi. Klienci ten sposób sobie chwalą. – Mieszkańcy wystawiają kosz tyle razy ile potrzebują, firma skanuje tylko pasek i wie ile razy dany kosz był wystawiony. Płatności reguluje się co kwartał – wyjaśnia Józef Kopystyński, sołtys Olzy, gdzie niektórzy mieszkańcy od dawna korzystają już z koszy wyposażonych w kody paskowe.
Artur Marcisz