List do redakcji
Czytałam artykuł z „Nowin Wodzisławskich” (wydanie z 2.11.2010 r.) „Budowa wewnętrznej obwodnicy miasta niepokoi mieszkańców” i bardzo się dziwię, jak to mieszkańcy ul. Wyszyńskiego boją się bliskiej lokalizacji drogi wzdłuż ich bloków, szkoda, że nikt nie widzi, co nam – mieszkańcom bloku przy ul. Marklowickiej 1 – zafundowali. To się dopiero nazywa lokalizacja. Na zdjęciu widać w jakiej lokalizacji od naszego bloku będzie przebiegała droga, w którym miejscu będzie kończyła się skarpa. To jest dopiero blisko. Jak to projektowano nikt się nad tym nie zastanawiał. Wszystko rozumiem, że ta droga może i jest potrzebna, ale nie w tym miejscu i trzeba myśleć też o ludziach, a tu najwyraźniej o nas wszystkich zapomniano. A dopiero się zacznie, jak zostanie ta droga uruchomiona i pójdzie ruch tranzytowy od Żor, bo pójdzie na pewno i nie czarujmy się. Jak zaczną jeździć samochody ciężarowe, które będą skracać sobie drogę w kierunku Raciborza. I ten ruch przeniesie się również na ul. 26 Marca (nie objętą żadnym remontem). Co z tego, że wokoło bloku ogrodzą nas ekranami akustycznymi, ale uciążliwość zostanie – hałas, drgania, brud, smog, spaliny itp.
Mieszkanka bloku przy ul. Marklowickiej 1