Alibi kredytowe
Wzięcie kredytu jest możliwe gdyby przed końcem roku w kasie miejskiej zabrakło pieniędzy na bieżące wydatki. Jednogłośnie zgodziła się na to rada miasta na sesji 10 listopada. – Podejmujemy tę uchwałę jako alibi, żeby nie stało się nic w okresie, kiedy miasto będzie bez rady miejskiej, a może to być okres około miesiąca – mówił Marek Hawel, burmistrz. Kadencja rady skończyła się 12 listopada. Nowa rada powinna się ukonstytuować na początku grudnia. Gdyby więc ona miała decydować o pożyczce, urząd mógłby nie wyrobić się z formalnościami przetargowymi przed końcem roku.
Nie byłoby potrzeby w ogóle mówienia o pożyczaniu pieniędzy, gdyby Urząd Marszałkowski zgodnie z zapowiedziami przelał na konto miasta około 300 tys. zł dotacji na projekty edukacyjne prowadzone w pszowskich placówkach. Urzędowi wyczerpała się jednak pula na takie przedsięwzięcia i pieniądze prześle w przyszłym roku. Mimo wszystko burmistrz Hawel uważa, że ostatecznie kredytu nie trzeba będzie zaciągać, bo z kolei Urząd Marszałkowski przyspieszył wypłatę dotacji na inwestycje komunikacyjne. Pszów również czeka na transzę na modernizację ul. Konopnickiej. Gdyby więc rzeczywiście dostał pieniądze, kredyt nie będzie konieczny. – Wszystko powinno się okazać w ciągu najbliższych dwóch, trzech tygodni – mówi burmistrz.
(tora)