W Gorzycach idzie młodość
Na pewno niemałym zaskoczeniem jest wynik uzyskany przez Piotra Wawrzycznego z komitetu Mała Gminna Ojczyzna. 24-letni syn dotychczasowego radnego z Turzy Czesława Wawrzycznego zdobył aż 466 głosów, co przy zmienionej ordynacji (wyborcy mogli oddawać głos na jednego kandydata) jest wynikiem imponującym. W całej przyszłej radzie lepszym wynikiem pochwalić się może jedynie Konrad Kamczyk, który zdobył 3 głosy więcej.
Pilnie się przygotowywał
Być może Wawrzycznemu pomogła nieco magia nazwiska, wszak ojciec był wieloletnim radnym oraz działaczem społecznym. Trzeba jednak dodać, że młodszy z Wawrzycznych dość pilnie przygotowywał się do roli radnego. Jako widz uczestniczył w kilku sesjach rady poprzedniej kadencji. To nie jedyny młodzian z Turzy. Radnym zostanie też 29-letni Aleksander Tomiczek, startujący z konkurencyjnego komitetu Prawa i Sprawiedliwości. Jego wynik nie był może tak imponujący, ale 138 głosów wystarczyło, by młody turzanin uzyskał mandat. Radnym zostanie również Jacek Bażan z Gorzyc, kolejny 24-latek. Zdobył 104 głosy i jako jedyny kandydat z listy PiS w swoim okręgu dostał się do rady.
Bez Skrzypca
W radzie zabraknie natomiast innego gorzyczanina, Jana Skrzypca. Słaby wynik osiągnięty przez wiceprzewodniczącego rady gminy poprzedniej kadencji – 115 głosów – również jest zaskoczeniem. Tym bardziej, że Skrzypca wyprzedziła m.in. startująca z tej samej listy Urszula Wachtarczyk, kolejna debiutantka w radzie. 38–letnia mieszkanka Gorzyc zdobyła 169 głosów.
(art)