Kierowcy tracą cierpliwość w korkach

Jak to jest możliwe, by na jednej zmianie świateł tylko dwa samochody mogły włączyć się do ruchu? – Takie uwagi zgłaszają  Nowinom Wodzisławskim kierowcy. Wskazują na skrzyżowanie ul. Rybnickiej (Droga Krajkowa 78) z Chrobrego. Zielone światło dla samochodów wjeżdżających z tej ulicy na Rybnicką świeci dosłownie kilka chwil. W zimowych warunkach, gdy jest ślisko na asfalcie, czas ten wystarcza dla jednego, dwóch samochodów. Przy czym ten drugi już wjeżdża na środek skrzyżowania na żółtym, bo zielone zgasło. To wszystko powoduje, że nawet krótki sznur samochodów tkwi kilkanaście minut w korku na ul. Chrobrego.

Za siódmym razem

Podobne problemy mają kierowcy na skrzyżowaniu ulic Kopernika, Bogumińskiej i Witosa. Sprawę po raz kolejny wywołał radny powiatowy Ireneusz Serwotka na sesji 16 grudnia. – Często wyjeżdżam z ul. Kopernika. Ostatnio udało mi się za siódmym razem. Wystarczy przytrzymać zielone dłużej o 7 – 10 sekund i będzie znacznie lepiej. Nie sparaliżuje to przecież ruchu na krajówce, czyli Witosa – Bogumińskiej. Od dawna o tym mówię i słyszę, że nic nie można zrobić.  W radzie powiatu jest wielu nowych radnych z Wodzisławia. Liczę, że pomogą i sprawę tym razem uda się załatwić – mówi radny Serwotka.

Spróbujemy po raz trzeci

Za organizację ruchu na wspomnianych skrzyżowaniach odpowiada katowicki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – W sprawie ul. Kopernika interweniowaliśmy już w 2004 r. gdy projektowano to skrzyżowanie – mówi Arkadiusz Łuszczak, naczelnik Wydziału Komunikacji Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu. – Wówczas proponowaliśmy uwzględnienie zielonej strzałki w prawo z ul. Kopernika. Niestety nas nie posłuchano. Wróciliśmy do sprawy w 2008 r. była nawet wizja lokalna z udziałem pracowników GDDKiA. Uznali, że nie ma stałych przestojów na skrzyżowaniu i sprawa pozostała bez zmian – dodaje naczelnik Łuszczak. Starosta Tadeusz Skatuła zadeklarował, że po raz trzeci będzie monitował u zarządcy drogi.  

Zmiany są możliwe

Dorota Marzyńska, rzecznik prasowy mówi, że wymogiem dla dróg krajowych jest jak najpłynniejszy przejazd drogą krajową. Oznacza to, że na skrzyżowaniach zielone światło ma się świecić najdłużej dla samochodów jadących właśnie krajówką. Rzecznik dodaje jednak, że korekty ustawienia świateł są możliwe. – Obecnie szczegółowo analizowana jest sytuacja ruchowa na wszystkich skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną w Wodzisławiu Śląskim. Jeśli w wyniku analiz okaże się, że zasadnym jest zmienienie cyklu sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu lub skrzyżowaniach, to zmiana ta zostanie dokonana w pierwszym możliwym terminie – mówi Dorota Marzyńska.

raj, tora