Są nowe linie, będą dodatkowe przejścia dla pieszych
LUBOMIA
Na ulicy Jana Nepomucena poprawiono oznakowanie.
Sprawę opisaliśmy kilka tygodni temu. Urząd gminy zlecił wymalowanie na drodze linii na ulicy Jana Nepomucena. Wybrał przy tym dość niefortunny bo zimowy termin, kiedy raczej wszystkie roboty drogowe zamierają. Jeszcze gorzej wybrał wykonawca, który za malowanie pasów i linii zabrał się w deszczowy dzień. W efekcie kilka dni później po oznakowaniu nie było już śladu. Urząd Gminy winą za to obarczył wykonawcę i zapewniał, że ten nieodpłatnie w ramach gwarancji wykona oznakowanie jeszcze raz.
Będzie bezpieczniej
Tak też się stało. Oznakowanie wykonano kilkanaście dni temu i w przeciwieństwie do poprzedniego na razie okazuje się trwałe. Wymalowano linie oddzielające pasy ruchu, co ma uświadomić kierowcom, parkującym na pozbawionej drodze pobocza, że zajmują w ten sposób cały pas ruchu. Łatwiej będą mieć też niezmotoryzowani, bo w kilku miejscach wytyczone zostały przejścia dla pieszych.
Będą nowe przejścia
Jak się okazuje, to nie koniec poprawiania oznakowania w gminie. Urząd gminy zwrócił się do Powiatowego Zarządu Dróg, by ten poprawił i wytyczył nowe oznakowanie na swoich drogach, przebiegających przez Lubomię. – Chcemy by wytyczone zostało kilka dodatkowych przejść dla pieszych. Chodzi nam głównie o przejście na ulicy Asnyka, na odcinku pomiędzy sklepem a ostatnim blokiem mieszkalnym, oraz na ulicy Pogrzebieńskiej naprzeciwko kościoła – wyjaśnia Bogdan Burek, kierownik referatu gospodarki komunalnej i zarządzania kryzysowego Urzędu Gminy w Lubomi.
(art)