Co z miejskimi końmi?
WODZISŁAW
Sytuacja finansowa Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji jest nie najlepsza. W ubiegłym roku zatrudnienie zmniejszono o 3,5 etatu, a w tym roku liczba ta ma się zmniejszyć o kolejne 11,5 etatu. Dyrekcja MOSiR–u szuka także osób chętnych do przejęcia i poprowadzenia domu noclegowego oraz przejęcia stadniny koni. Dzierżawa stajni w Kokoszycach od Kurii Metropolitarnej w Katowicach jest zbyt droga. – Nie chcemy rezygnować z 6 naszych koni, bo one służą mieszkańcom. Zależy nam jedynie na tym, by znaleźć tańszą ofertę – mówi Eugeniusz Ogrodnik, wiceprezydent Wodzisławia.
(raj)